Altair


Autoryzacja


Resetuj hasło

Tym numerem kończymy pierwszą setkę wydań naszego Magazynu Lotniczego. Pierwszy AeroPlan ukazał się w 1994. Sto numerów w porównaniu do jego starszej siostry - Skrzydlatej Polski - to oczywiście przysłowiowa kropla w morzu. Ale nie tylko utrzymaliśmy się na rynku wydawniczym, lecz od 1999, czyli już 13 lat AeroPlan wychodzi regularnie jako dwumiesięcznik.

Wraz z nowym zespołem autorów budowaliśmy wizerunek czasopisma praktycznie od zera. Początki były trudne i nie uniknęliśmy błędów. Niektóre nasze wpadki były wręcz zabawne, jak słynny samolot Lindbergha, który rozciągnął się w druku do sylwetki współczesnego pasażera. Czytelnicy na szczęście wykazywali w takich sytuacjach wiele zrozumienia, często pomagając nam swoimi radami i pomysłami na nowe artykuły. Niektórzy nasi początkowi recenzenci stawali się także autorami interesujących artykułów. Ważnym momentem w rozwoju AeroPlana było wprowadzenie zasady, że każdy rok wydawniczy kończymy numerem specjalnym, poświęconym jednemu statkowi powietrznemu, ilustrując go bogatym materiałem zdjęciowym na płycie CD. Jesteśmy pierwszym krajowym czasopismem lotniczym, które regularnie wykorzystuje możliwości wydania bardzo bogatego materiału faktograficznego w wersji elektronicznej. Nadal będziemy kontynuować ten sposób wzbogacania czasopisma o dużą liczbę zdjęć statków powietrznych o ciekawej historii.

Okładka pierwszego i setnego numeru Magazynu Lotniczego AeroPlan, wydawanego przez Agencję Lotniczą Altair już od 13 lat

Historia lotnictwa, bardzo szeroko rozumiana, jest głównym elementem naszych zainteresowań i tym pozostanie również w przyszłości. Wielką historię budują jednak pojedyncze epizody lotnicze. Są one udziałem ludzi bardzo często mających niezwykłe biografie. Bywa jednak, że ich osobiste dokonania rozmywają się w tej wielkiej historii. Staramy się przywrócić je i zaprezentować szczególnie młodemu pokoleniu, niejednokrotnie w ten sposób ratując od całkowitego zapomnienia losy i osiągnięcia ludzi niezwykłych. Uważamy, że w czasach, gdy krytycyzm badawczy historyków nierzadko zamienia się w krytykanctwo jest to bardzo istotne zadanie dla naszego czasopisma. Możemy być dumni z naszej lotniczej historii i tę dumę chcemy zaszczepić młodemu pokoleniu miłośników lotnictwa.

Rozszerzyliśmy również ofertę dla modelarzy budujących modele redukcyjne. Wiele naszych artykułów wywołało liczne dyskusje internetowe, gdyż poruszaliśmy w nich tematy trudne i przez to niejednokrotnie niepopularne, zwłaszcza niepopularne w czasopismach modelarskich. W naszych opiniach staramy się być niezależni od wpływów rozmaitych mód i populistycznych poglądów.

Wyszukujemy i prezentujemy przede wszystkim to, co najbardziej ambitne w tej dziedzinie modelarstwa,dbając jednocześnie o silny związek tego hobby z historią lotnictwa - w myśl zasady, że modelarstwo redukcyjne jest niezwykle atrakcyjną wizualizacją tej historii, prezentowaną poprzez lotnicze miniatury. Dla tych modelarzy, którzy poszli drogą rywalizacji konkursowych i wystawowych mamy materiały, których w żadnej gazecie modelarskiej nie znajdą - uczymy ich jak wygrywać tę modelarską rywalizację. Uczymy nie tylko przez konkretne podpowiedzi technologiczne, bo to jest zawsze najłatwiejsze do opanowania, ale także dajemy starannie sprawdzone w praktyce przykłady postaw, sposobów myślenia i podstawy budowania wiedzy o tej bardzo specyficznej formie modelarstwa redukcyjnego.

Kończąc pierwszą setkę, mamy nadzieję, że nasi Czytelnicy będą nam wiernie dalej towarzyszyć. Na koniec tego jubileuszowego wstępniaka pragnę bardzo serdecznie podziękować naszemu wydawcy - Agencji Lotniczej Altair, w szczególny sposób Panu Prezesowi Tomaszowi Hypkiemu za zaufanie i wsparcie merytoryczne. Dziękuję również naszym Autorom. Bez Ich ogromnego zaangażowania nie byłoby tego czasopisma.

Andrzej Ziober


Aeroplan - 01/2013
Drukuj Góra
www.altair.com.pl

© Wszelkie prawa zastrzeżone, 2007-2024 Altair Agencja Lotnicza Sp. z o. o.