Altair


Autoryzacja


Resetuj hasło

Debiut Białej Księgi Bezpieczeństwa Narodowego

Strategia i polityka, 24 maja 2013

Prezydent RP – Bronisław Komorowski i jego Biuro Bezpieczeństwa Narodowego, kierowane przez Stanisława Kozieja, zaprezentowali dziś publicznie pierwsze wydanie Białej Księgi Bezpieczeństwa Narodowego RP.

Prezydent Bronisław Komorowski podpisuje pierwszy (001) numerowany egzemplarz Białej Księgi podczas publicznej prezentacji pracy 24 maja 2013 w Pałacu Prezydenckim w Warszawie. 500 pierwszych numerowanych egzemplarzy książki podarowano ekspertom uczestniczącym w programie SPBN. Obok prezydenta - szef BBN - Stanisław Koziej / Zdjęcie: Wojciech Łuczak

Praca jest efektem niemal dwóch lat nowatorskich prac analitycznych zespołu Strategicznego Przeglądu Bezpieczeństwa Narodowego (SPBN) – pierwszego tego rodzaju przedsięwzięcia w historii niepodległej Polski, uruchomionego przez prezydenta Komorowskiego w listopadzie 2010, a zakończonego we wrześniu ub. roku. W serię debat plenarnych, prac w zespołach oraz finalnych edycji ostatecznych dokumentów zaangażowano kilkuset ekspertów z dziesiątków ośrodków naukowych i analitycznych. W pracach brali udział członkowie zespołu RAPORT-wto. W efekcie powstał obraz zmian środowiska bezpieczeństwa Polski, obejmujący także wpływ pozamilitarnych czynników ewentualnych zagrożeń społeczeństwa i obszaru Rzeczpospolitej. Stworzono także pionierski katalog interesów narodowych i celów strategicznych państwa, znacznie wykraczający poza tradycyjny region naszego kontynentu. Opracowano również możliwe, zależne od mocy gospodarczej państwa scenariusze odpowiedzi na najważniejsze zagrożenia oraz opcjonalne warianty przygotowań systemu bezpieczeństwa.

Jednym z czynników kształtujących bezpieczeństwo państwa jest także rosnący poziom zadłużenia – wykres zamieszczony w Białej Księdze

200-stronicową Białą Księgę podzielono na 4 rozdziały (według klucza prac zespołów SPBN). W pierwszym – interesy narodowe - opisano działanie i możliwości całego potencjału bezpieczeństwa państwa ze wszystkimi służbami mundurowymi oraz mocą przemysłu i gospodarki. W drugim podjęto próbę diagnozy rozwoju środowiska bezpieczeństwa państwa z możliwym wystąpieniem takich zagrożeń jak starzenie się społeczeństwa, brak stabilności finansowej i gospodarczej, ataki w cyberprzestrzeni, czy też pogłębiająca się zależność od zagranicznych zaawansowanych technologii – efekt nadzwyczaj niskiej polskiej innowacyjności. W trzecim podjęto próbę skatalogowania kierunków działań dla zapewnienia bezpieczeństwa państwa (opcje: oparcie się wyłącznie na układzie międzynarodowym, na własnych zasobach oraz na obu tych połączonych rozwiązaniach). W ostatnim zaś spróbowano znaleźć odpowiedzi na pytanie – co trzeba zrobić, aby działania całego systemu bezpieczeństwa państwa były skuteczniejsze i stały się właściwym antidotum na wyzwania przyszłości.

Niestety w innowacyjności wyprzedzają nas wszyscy. Brak nowoczesnych technologii skaże Polskę na zależność od zagranicznych rozwiązań, co w zdecydowany sposób wpłynie na kształtowanie się bezpieczeństwa, także na polu militarnym

Sam SPBN, jak i Biała Księga są nowatorskim spojrzeniem na całościowo ujęte zjawisko bezpieczeństwa państwa i społeczeństwa. Przy czym przedstawiany przez prezydenta dokument nie jest zbiorem zaleceń do natychmiastowego działania, ale raczej katalogiem dezyderatów, które powinien wziąć pod uwagę obecny rząd oraz kolejne gabinety, ponieważ nowa edycja Strategicznego Przeglądu ma się rozpocząć w 2015 i ujrzeć światło dzienne w postaci nowej Białej Księgi w 2017.

Stanisław Koziej powiedział nam, że podstawowy wniosek z redakcji Białej Księgi jest taki – wiele czynników kształtujących bezpieczeństwo państwa kontrolowane jest obecnie przez rozproszone działania różnych instytucji nie do końca ze sobą współpracujących. Proponuje on stworzenie stałego ciała – Komitetu Rady Ministrów ds. Bezpieczeństwa Narodowego - które by je integrowało i koordynowało. Wskazał przy tym, iż niezły pomysł budowy Narodowych Sił Rezerwy był fatalnie realizowany...

Aż 63% współczesnych Polaków uważa, że żyje im się bezpiecznie. Tylko 21% prezentuje przeciwstawną opinię. Złudne poczucie nieustającego bezpieczeństwa może uśpić i wpłynąć na niechęć do inwestowania w sferze obronnej / Zdjęcia: Wojciech Łuczak

Minister Koziej, zastrzegając, że mówi we własnym imieniu, powiedział, że obecnie kształtuje się coś, co nazwałby Doktryną Komorowskiego. A, co – w jego przekonaniu – skutkuje przeniesieniem punktu ciężkości modernizacji sił zbrojnych w stronę obrony własnego kraju, a nie, jak to było poprzednio – z wyłączną koncentracją wysiłku finansowanego na operacjach interwencyjnych, czyli zagranicznych misjach Wojska Polskiego.


Drukuj Góra
www.altair.com.pl

© Wszelkie prawa zastrzeżone, 2007-2024 Altair Agencja Lotnicza Sp. z o. o.