Boeing zawarł porozumienie z wojskami lotniczymi Holandii o kompleksowej obsłudze posiadanych przez nie śmigłowców CH-47D Chinook i AH-64D Apache.
Porozumienie ma wartość 60 mln USD. Strony nie podały czasu jego obowiązywania. W ramach realizacji umowy, amerykański producent będzie odpowiedzialny za dokonywanie przeglądu i remontów holenderskich wiropłatów, a także zapewnienia dostaw części zamiennych, przy czym podstawą zapłaty za te usługi będzie stan techniczny śmigłowców (a dokładnie liczba dostępnych godzin lotów w ciągu roku), a nie katalogowa wartość podzespołów i usług.
Porozumienia tego typu, Integrated Contractor Logistics Support (ICLS), są coraz częściej stosowane w krajach NATO. Zakładają one, że producent wyposażenia wojskowego przejmuje na siebie jego serwisowanie, remontowanie i prace modernizacyjne, z wyłączeniem bieżącej obsługi w jednostkach wojskowych. Użytkownik może dzięki temu liczyć na większy stopień sprawności sprzętu i niższe koszty, zaś producent na większe obroty, związane nie tylko z dostawami części zamiennych, ale i usługami. W takim układzie tracą na znaczeniu jednostki i przedsiębiorstwa wojskowe zajmujące się remontami sprzętu, jednak w dobie ograniczania liczebności sił zbrojnych i budżetów resortów obrony, taki proces jest akceptowany.
Zawarte porozumienie będzie realizowane na terenie Holandii oraz w Fort Hood w Teksasie, gdzie odbywa się też szkolenie załóg holenderskich śmigłowców (Katastrofa Apache Longbow , 2011-04-29). W USA będzie realizowana ta część prac, do których niezbędne jest oprzyrządowanie zakładów producenta. Pozostałe zostaną wykonane w kraju użytkownika, za pośrednictwem holenderskiej filii międzynarodowej spółki AAR, zajmującej się obsługa techniczną statków powietrznych lub siłami wojska. Umowa typu ICLS jest pierwszą w historii Boeinga, odnośnie użytkowników śmigłowców.