Ustępujący prezydent Władimir Putin powiedział, że przygotowywana z ogromnym rozmachem defilada 9 maja nie będzie potrząsaniem szabelką, ale odzwierciedleniem rosnącej siły Rosji. Faktem jest bowiem, że wydatki zbrojeniowe tego kraju wzrosły znacznie w ciągu ostatniej dekady.
Według Forecast International, znanego ośrodka analiz wojskowych, wydatki obronne Rosji wzrosły w latach 1998-2007 o 965%. W czasie największego kryzysu finansów publicznych za prezydentury Borysa Jelcyna, w 1999 wydatki te spadły do równowartości 3,8 mld USD. W 2007 suma ta wyniosła już 32 mld, a w tym roku ma osiągnąć 37,5 mld. Oczywiście na kwoty te nakłada się proces dewaluacji dolara, jednak i tak widać wielokrotny wzrost wydatków wojskowych.
Jest to możliwe dzięki odrodzeniu się gospodarki rosyjskiej, wynikającym ze wzrostu cen surowców, a także restytuowaniu państwowej własności kluczowych banków oraz przemysłu naftowego. Za prezydentury Władimira Putina realne dochody mieszkańców wzrosły 6-krotnie, zlikwidowano zadłużenie zagraniczne i zdołano uzyskać wielosetmiliardowe nadwyżki budżetowe, z których zaczęto, m.in. finansować badania podstawowe, niezbędne do rozwoju nowych, perspektywicznych technologii. Zwiększenie wydatków zbrojeniowych wpisuje się więc w szerszy nurt zmian gospodarczych.
Według Forecast International, sumy przeznaczane na obronność będą się zwiększać w ciągu najbliższych lat. W 2009 ma to być równowartość 41,5 mld USD, w 2010 46,6 mld, w następnym - 53 mld, a w 2012 aż 61 mld USD. Oznacza to niemal podwojenie wydatków w okresie 2007-2012. Dodajmy, że wobec mniejszej siły nabywczej w Rosji, sumy te należy zdecydowanie zwiększyć w porównaniu do wydatków państw zachodnich.
Jednocześnie ma się zaznaczyć zwiększenie wydatków majątkowych, w tym na strategiczną broń atomową, przy nieco mniejszym udziale wydatków na prace badawczo-rozwojowe. Wydatki majątkowe mają się zwiększyć z 27 do 36 mld USD dla lat 2008 i 2010. Analogiczne kwoty na strategiczną broń atomową z 675 do 990 mln USD oraz na prace B+R, z 5 do mniej niż 4,9 mld USD.
Analitycy uważają, że wzrost wydatków nie przełoży się w sposób prosty na rozwój rosyjskich sił zbrojnych. Planowane wprowadzenie nowych, rozwijanych obecnie typów sprzętu, prawdopodobnie będzie wiązało się z przekraczaniem budżetów i opóźnieniami. Dlatego wyniki przekazywania przemysłowi dodatkowych sum będą mniejsze od oczekiwań.