Altair


Autoryzacja


Resetuj hasło

Oslo nie dla Apple

Lotnictwo cywilne, 15 sierpnia 2013

Władze norweskie zabroniły koncernowi Apple wykonywania zdjęć Oslo ze specjalnego bezzałogowca. Miały one posłużyć do stworzenia trójwymiarowej mapy stolicy Norwegii.

Oslo z lotu ptaka w aplikacji Apple Maps nie zawiera dokładnej mapy trójwymiarowej / Ilustracja: Apple Maps

Gdy koncern Apple zrezygnował z wykorzystywania w swych urządzeniach mobilnych map konkurenta – Google Earth, musiał stworzyć swój odpowiednik tej usługi. Podstawą są zdjęcia satelitarne Ziemi, ale niektóre obszary, szczególnie miasta, muszą zostać sfotografowane z większą dokładnością, by stworzyć ich trójwymiarową mapę. Do tego wykorzystywane są odpowiednio wyposażone samoloty załogowe i bezzałogowe.

Jeden z bezzałogowców należących do Apple wykonuje obecnie zdjęcia Skandynawii. Zdokumentował już m.in. obszar Kopenhagi i Sztokholmu. Od władz Norwegii amerykański koncern nie uzyskał jednak zgody na wykonywanie zdjęć Oslo. Powodem był zakaz struktur siłowych (National Security Authority, NSM), odpowiadających za bezpieczeństwo państwa.

W Norwegii po zamachach dokonanych w 2011 przez Andersa Breivika, który zabił 77 osób, przykłada się większą wagę do standardów bezpieczeństwa. Władze uważają, że dokładne, trójwymiarowe zdjęcia obszarów zurbanizowanych mogą ułatwić zaplanowanie kolejnych ataków terrorystycznych. Co więcej, w Norwegii obowiązują jeszcze niektóre przepisy z czasów zimnej wojny – za wykonywanie zdjęć obiektów strategicznych i przekazanie ich cudzoziemcowi można trafić na rok do więzienia.

Do wyjaśnienia konfliktu włączyła się ambasada USA, która zwróciła się z odpowiednim zapytaniem do rządu Norwegii. Mer Oslo, Fabian Stang zwrócił się do Ministerstwa Obrony o przeanalizowanie wcześniejszej decyzji. Uważa on, że dokładne mapy ułatwiają zwiedzanie turystom miasta i zwiększają jego atrakcyjność. Sprawy bezpieczeństwa można rozwiązać w sposób znany z innych miejsc – poprzez pogorszenie rozdzielczości miejsc, które należy chronić. Dla przykładu – w USA dotyczy to w niektórych aplikacjach baz wojskowych, Pentagonu, a nawet Białego Domu (w takich obszarach zakłócany bywa też sygnał GPS). Jednak przedstawiciele wojska upierają się przy swoim. Sugerują przy tym, że Apple może zakupić odpowiednie mapy od autoryzowanego przedsiębiorstwa norweskiego.

Co ciekawe, aplikacje innych przedsiębiorstw produkujących urządzenia mobilne zawierają mapy 3D Oslo. Tak jest na przykład w wypadku fińskiej Nokii. Jej aplikacja pokazuje wybrane obszary Oslo z dużą dokładnością w trzech wymiarach. Wiele obiektów w Oslo, w tym budynki Ministerstwa Obrony, można też zobaczyć korzystając z Google Street View.


Drukuj Góra
www.altair.com.pl

© Wszelkie prawa zastrzeżone, 2007-2024 Altair Agencja Lotnicza Sp. z o. o.