Na Morze Śródziemne wpłynęły kolejne dwa okręty WMF FR. Wkrótce rosyjska grupa w tym rejonie ma liczyć 10 jednostek.
Flota Czarnomorska FR skierowała na Morze Śródziemne kolejne dwa okręty. Rejon Bosforu i Dardaneli pokonał okręt dozorowy Smietliwyj i duży okręt desantowy Nikołaj Filczenkow. Dołączyły one do grupy rosyjskich okrętów na Morzu Śródziemnym.
W skład grupy okrętowej FR na Morzy Śródziemnym wchodzą jednostki Floty Czarnomorskiej (CzF), Bałtyckiej (BF) i Oceanu Spokojnego (TOF). Obecnie są to duże okręty desantowe Pierieswiet, Admirał Niewielskoj (oba TOF), Minsk (BF), Nowoczierkassk (CzF) i Aleksandr Szabalin (BF), duży okręt ZOP – jako okręt flagowy – Admirał Pantielejew (TOF) i okręt dozorowy Nieustraszimyj (BF).
10 września Cieśninę Gibraltarską przeszedł okręt flagowy Floty Czarnomorskiej, gwardyjski krążownik rakietowy Moskwa. Okręt kieruje się na wschodni obszar Morza Śródziemnego, gdzie ma spotkać się z rosyjskimi okrętami stale operującymi w tym rejonie. Krążownik powinien dotrzeć tam około 17 września.
Według dowódcy WMF FR, adm. Wiktora Czirkowa, liczba okrętów bojowych na Morzu Śródziemnym, głównie w pobliżu wybrzeży Syrii, wzrośnie wkrótce do dziesięciu. Czirkow poinformował, że siły rosyjskiej floty w tym rejonie są wzmacniane już od końca ub.r. 1 maja br. sformowano specjalny organ dowodzenia – dowództwo operacyjne w dalekiej strefie morskiej.
Dowództwo WMF postanowiło w 2013 stworzyć 20 grup mieszanych. We Flocie Bałtyckiej i Północnej ma ich być po 6, we Flotach Oceanu Spokojnego i Czarnomorskiej po 3, a w Kaspijskiej – 2. Według Czirkowa, jednocześnie przebywa w morzu do 80 okrętów WMF.