Altair


Autoryzacja


Resetuj hasło

Iracka al-Kaida najsilniejsza od 2006

Strategia i polityka, 15 listopada 2013

W ocenie USA prezentowany przez iracką al-Kaidę potencjał jest obecnie najwyższy od 2006, kiedy kraj zaczął pogrążać się w krwawych walkach religijnych.

Rosnący potencjał irackiej al-Kaidy, już teraz porównywalny do tego z 2006, grozi dalszą destabilizacją Iraku, a nawet jego stałym podziałem / Zdjęcie: Real Clear Politics

Powyższa opinia została wygłoszona przez przedstawiciela rządowej agencji odpowiedzialnej za amerykańską strategię zwalczania terroryzmu, National Counterterrorism Center (NCTC). W jego ocenie, potencjał irackiej filii al-Kaidy, organizacji Islamskie Państwo w Iraku (ISI), systematycznie rośnie. Obecnie jest on już porównywalny do poziomu z 2006, kiedy Irak zaczął pogrążać się w krwawych walkach wewnętrznych, przez niektórych ekspertów określanych mianem wojny domowej.

W ocenie komentatorów, wzrost aktywności ISI wiąże się z 2,5-letnią wojną domową w sąsiedniej Syrii (115 tysięcy ofiar w Syrii, 2013-10-01). Organizacja aktywnie angażuje się bowiem w walki z wojskami reżimu Baszara al-Asada, wspierając syryjskich sunnitów. Nabierając doświadczenia oraz magazynując uzbrojenie, często zdobywane na siłach reżimowych, ISI zaczęła przejawiać coraz większą aktywność również na irackim gruncie (Iracka Al-Kaida przypomniała o sobie, 2013-03-20, Al-Kaida odpowiedzialna za zamach w Iraku, 2013-03-14). Zwłaszcza, że szyickie władze w Bagdadzie oskarżane są o pomaganie Damaszkowi, m.in. umożliwiając przelot przez własną przestrzeń powietrzną samolotów z transportem uzbrojenia, kierowanych do Syrii z Iranu (Kerry naciska na Irak, 2013-03-25, Irak ponownie oskarżony o wspieranie al-Asada, 2013-03-22).

Rosnąca aktywność zbrojna ISI staje się coraz większym zagrożeniem dla bezpieczeństwa wewnętrznego Iraku, grożąc jego destabilizacją, a w skrajnym przypadku, nawet trwałym podziałem (Eskalacja przemocy w Iraku, 2013-10-01). Bagdad obawia się, że wobec ułomności irackich sił bezpieczeństwa, miejscowi szyici, będący głównym celem ataków ISI, wezmą sprawy we własne ręce, sięgając po broń. To z kolei mogłoby doprowadzić do nawrotu walk wewnętrznych, podobnie jak w połowie minionej dekady.

Potwierdzeniem zasadności tych obaw jest przykład północnej Syrii, gdzie atakowani w ostatnich miesiącach przez rebeliantów Kurdowie utworzyli własne bojówki, których celem była ochrona zamieszkiwanych terenów (Starcia przy granicy z Irakiem, 2013-10-25, Syryjscy Kurdowie walczą z al-Kaidą, 2013-08-01). W ostatnich dniach przedstawiciele polityczni mniejszości kurdyjskiej w tym państwie ogłosili zamiar utworzenia własnej Autonomii (Syryjscy Kurdowie ogłaszają autonomię, 2013-11-13), na wzór funkcjonującej w północnym Iraku (Kurdystan nie jest już bezpieczny, 2013-09-30, al-Kaida przyznaje się do ataków w Kurdystanie, 2013-10-07).

Sytuacja w Iraku staje się na tyle dramatyczna, że Bagdad zwrócił się w ostatnim czasie do USA z prośbą o pomoc. Chodzi zwłaszcza o przyspieszenie dostaw zakupionego w ostatnich latach uzbrojenia (Irak kupuje kolejne F-16, 2012-10-19, Irak chce kupić Bell 412 EP, 2013-07-28). Temat ten został poruszony m.in. podczas niedawnej wizyty irackiego premiera, Nuriego al-Malikiego, w Waszyngtonie (Irak krwawi i prosi o pomoc, 2013-11-04).


Powiązane wiadomości


Drukuj Góra
www.altair.com.pl

© Wszelkie prawa zastrzeżone, 2007-2024 Altair Agencja Lotnicza Sp. z o. o.