Wczoraj w Kanadzie rozbił się dwusilnikowy samolot Cessna 421. W katastrofie zginęły 2 osoby.
Do katastrofy doszło wczoraj w Kolumbii Brytyjskiej w Kanadzie. Około 14:25 czasu lokalnego utracono łączność z pilotem samolotu Cessna 421, który leciał z Lethbridge z międzylądowaniem w Abbotsford do Tofino. Maszyna znajdowała się wówczas nad wyspą Vancouver, na północny zachód od docelowego lotniska Long Beach. Lot odbywał się w fatalnych warunkach atmosferycznych, w deszczu i mgle.
Wrak samolotu znaleziono dopiero dziś ok. 9:30 czasu lokalnego. Dostrzegła go załoga śmigłowca Cormorant z 19 Wing Comox Royal Canadian Air Forces w lesie ok. 2 km od południowego brzegu wyspy. 5 członków ekipy poszukiwawczo-ratowniczej opuściło się, by zidentyfikować wrak i ewentualne ofiary katastrofy. Okazało się, że dwie osoby znajdujące się na pokładzie – pilot i pasażer – zginęły. Pilotem był 51-letni ojciec, a pasażerem jego 25-letni syn. Obaj pochodzili z Alberta.
Rozbity samolot to dwusilnikowa Cessna 421B Golden Eagle nr rej. C-GFMX, nr ser. 421B0939. Należała do Hutch Air Inc. z Edmonton.