W ciągu dwóch miesięcy w Demokratycznej Republice Konga (dawniej Zair) rozbiły się 4 samoloty marki An. W katastrofach zginęło co najmniej 60 osób.
3 sierpnia o 12:30 czasu miejscowego w Bukavu, 2000 km od stolicy DR Konga - Kinszasy, rozbił się An-28 kampanii Air Traset. W katastrofie zginęło 17 osób, w tym 3 członków załogi. Jako jej przyczynę podano trudne warunki atmosferyczne. Samolot, przewożący wydobywane w okolicy rudy i 14 górników, rozbił się 130 km po starcie z Lugushawy.
26 sierpnia w DR Konga rozbił się należący do Great Lakes Business An-32. Samolot przewoził 9 ton rudy cynowej na trasie Kongolo - Goma. Zginęło 14 osób z 15 na pokładzie, w tym 3-osobowa rosyjsko-ukraińska załoga. Powodem była awaria jednego z silników 11 minut po starcie. Przeciążony samolot, próbujący wrócić na lotnisko, lecący z silnym tylnym wiatrem, upadł 3 km przed pasem startowym.
7 września podczas lądowania w Gomie w katastrofie uległ - lecący z Kisangani, przewożący 12 ton oleju palmowego - An-12BP linii Galaxy Kavatsi, leasingowany od gruzińskiej kampanii Transaviaservice. Zginęło 8 ludzi - wszyscy znajdujący się na pokładzie, w tym 5 członków załogi - 2 Gruzinów, 2 Ukraińców i jeden Kongijczyk. Jak ustalili przedstawiciele gruzińskich władz lotniczych, samolot nie był poddawany wymaganym badaniom technicznym i nie miał aktualnego certyfikatu, który stracił ważność w marcu 2007. Przedstawiciele kampanii twierdzili z kolei, że ich An-12 przeszedł badania przed feralnym lotem.
4 października rozbił się An-26 kongijskich linii Africa One startujący z Kinszasy (N'Djili International Airport) do Tszikapy. Zginęło 21 osób spośród 22 znajdujących się na pokładzie, w tym 3 rosyjskich członków załogi. Na ziemi rannych zostało 30 osób. W czasie startu od prawego silnika oderwało się śmigło. Po awaryjnym manewrze samolot upadł na zaludnione przedmieścia Kinszasy, 5 km od lotniska.
W DR Konga zarejestrowane są 2 An-12, 1 An-24, 5 An-26, 12 An-28 i 5 An-32. Lata tam też co najmniej 15 nigdzie nie zarejestrowanych An-12 i An-28. W tym afrykańskim kraju operuje ponad 20 kompanii używających w większości starych, zużytych i często nie nadzorowanych zgodnie z międzynarodowych przepisami lotniczymi samolotów. Według Aviation Safety Network, w ciągu ostatnich 12 miesięcy w DR Konga wydarzyło się 12 katastrof lotniczych, w tym 5 z udziałem samolotów marki An. O kilku kolejnych wiadomo z innych przekazów.