US Air Force przeprowadziły próbne loty bsl RQ-4 Global Hawk z wyposażeniem do obserwacji powierzchni morza.
W ramach zwiększania zdolności bojowych bezzałogowych statków latających RQ-4 Global Hawk US Air Force przeprowadziły u wybrzeży Kalifornii pierwsze próby nowych trybów pracy pokładowego radiolokatora. Jeden z bsl, w wersji Block 40, 14 kwietnia wykonał lot, trwający 11,5 h, w trakcie którego jego radar działał jako wskaźnik ruchomych celów morskich (Maritime Moving Target Indicator) i radar morski z odwróconą syntetyczną aperturą (Maritime Inverse Synthetic Aperture Radar, MISAR). Dzięki temu można było za jego pomocą śledzić jednostki nawodne. Dane z lotów są obecnie analizowane w celu określenia możliwości urządzenia oraz wprowadzenia ewentualnych poprawek i modyfikacji.
Pokładowy radiolokator RQ-4 Block 40, MP-RTIP, był dotychczas zdolny do wykrywania naziemnych celów ruchomych i tworzenia obrazów wysokiej jakości w trybie SAR. Dzięki nowym możliwościom Global Hawka będzie zapewniał kompletny obraz pola bitwy – nie tylko na lądzie, ale również na obszarach przybrzeżnych i na pełnym morzu. Jedną z jego zdolności będzie wykrywanie, śledzenie i klasyfikacja jednostki nawodnej oraz odwzorowanie trasy statku czy okrętu.
Bezzałogowce RQ-4 Block 40 będą głównym elementem systemu rozpoznania sytuacji naziemnej NATO (Alliance Ground Surveillance) (Niemcy pozostają w AGS, 2013-06-11).