Departament Obrony USA poinformował o przebazowaniu blisko 200 żołnierzy Korpusu Piechoty Morskiej USA (USMC) do bazy lotniczej na południu Włoch.
Przebazowani do Włoch żołnierze to element kontyngentu wojskowego USMC, Special Purpose Marine Air-Ground Task Force Crisis Response, na co dzień stacjonującego w bazie Ejército del Aire (wojsk lotniczych Hiszpanii) Morón na południu kraju, a utworzonego po zamachu na konsulat USA w Bengazi z września 2012 (Raport na temat ataku w Bengazi, 2012-12-19). Departament Obrony USA wysłał na Sycylię blisko 200 Marines wraz z 2 tankowcami KC-130 oraz 4 zmiennopłatami MV-22B.
Wojskowi będą stacjonować na terenie Naval Air Station Sigonella na Sycylii. Decyzja o ich przebazowaniu została podjęta w reakcji na ostatnie zaostrzanie się sytuacji wewnętrznej w kilku państwach Afryki, w tym w Libii, Mali oraz Nigerii. Przypomnijmy, że niedawno Amerykanie zdecydowali się też na zawieszenie aktywności ambasady w Jemenie (Jemen uderza w al-Kaidę, 2014-04-30). W przeszłości baza na Sycylii była używana do organizacji kampanii nalotów na pozycje wojsk rządowych podczas powstania w Libii (Duńska krytyka operacji w Libii, 2012-10-28).
Wysłanie blisko 200 Marines do Włoch nie osłabi potencjału kontyngentu w Morón. Ostatnio władze w Madrycie zgodziły się bowiem na podwojenie jego liczebności, a także zwiększenie floty statków powietrznych (USMC zwiększają kontyngent w Moron, 2014-03-10). Wchodzący w jego skład żołnierze brali udział w operacji ewakuacji pracowników amerykańskich przedstawicielstw dyplomatyczno-konsularnych oraz obywateli z ogarniętego wojną domową Sudanu Południowego (Marines wracają do Moron, 2014-03-06).