Rosja nie przyjęła ukraińskiej propozycji odkupienia krążownika rakietowego Ukraina. Niewykończony okręt pozostaje w stoczni w Nikołajewie.
Budowę krążownika rakietowego Ukraina, wówczas nazywanego Admirał Fłota Łobow, rozpoczęto w 1984 na zamówienie WMF ZSRS. 11 sierpnia 1990 okręt wodowano. 1 października 1993 krążownik przekazano flocie ukraińskiej i jest on formalnie budowany na zamówienie ministerstwa obrony Ukrainy. 17 lutego 1998 prezydent Ukrainy podjął decyzję o dokończeniu jego budowy. W sierpniu 2004 okręt udostępniono publiczności.
Dziś gotowość techniczna Ukrainy jest oceniana na 92-93%. Do zakończenia jego budowy potrzeba jeszcze ok. 150 mln hrywien. Tymczasem w budżecie Ukrainy nie ma na to środków. Co roku na utrzymanie okrętu przeznacza on milion hrywien (200 tys. USD).
Ukraina to okręt tego samego typu, co flagowy okręt rosyjskiej Floty Czarnomorskiej Moskwa. Jest on uzbrojony w morską odmianę systemu S-300 - Fort, 16 wyrzutni rakiet przeciwokrętowych Bazalt, 2 główne systemy artyleryjskie kal. 130 mm, 3 baterie 6-lufowych 30-mm armat AK-630 Wympieł i 2 wyrzutnie torped. Na pokładzie okrętu może bazować śmigłowiec rozpoznawczy.
Już w 2005 Rosja i Ukraina postanowiły nie kończyć budowy krążownika Ukraina, jako niepotrzebnego flotom obu krajów. Pewne zainteresowanie okrętem wyraziły wówczas Indie i ChRL, ale poważniejszych rozmów na jego temat nie prowadzono. Latem 2008 minister obrony Ukrainy Jurij Jenachurow po raz kolejny zaproponował krążownik Rosji, jako nieprzydatny do działań na Morzu Czarnym, a możliwy do wykorzystania na większych akwenach. Powtórzył to 2 października jego zastępca W. Iwaszczenko, który powiedział, że Ukrainie są potrzebne raczej korwety. Dziś pierwszy zastępca dyrektora FGUP Rosoboronexport Iwan Gonczarenko poinformował o ostatecznej rezygnacji z ukraińskiej propozycji.