American Eurocopter dostarczy w ciągu najbliższych dni 2,5-tysięczny śmigłowiec dla klienta z USA. Będzie to sanitarny EC135. Konstrukcje pochodzenia europejskiego zdobyły ok. połowy miejscowego rynku.
EC135 zostanie dostarczony dla PHI, spółki, świadczącej usługi transportowe i medyczne, która posiada kilkanaście śmigłowców i samolotów. Wśród tych pierwszych większość stanowią konstrukcje europejskie, w tym AS350B2/B3 AStar, EC135s i BK117. Co więcej, PHI było tym amerykańskim przedsiębiorstwem, które w 1957 sprowadziło pierwszy śmigłowiec europejski, francuski SA.3130.
W 1979 zostały otworzone zakłady Grand Prairie w Teksasie, będący centrum serwisowym i montażu śmigłowców francuskich. Od 1992, od momentu powstania Eurocoptera, zakład był główną siedzibą American Eurocopter. Do tej pory zmontowano tam ok. 1200 śmigłowców.
Na początku bieżącego roku koncern otworzył drugi zakład, w Columbus, w stanie Mississippi. Jest tam montowana cała gamę maszyn cywilnych oraz wojskowa wersja EC145 (zobacz: Początek dostaw UH-72A do US ANG).
W ciągu ostatnich kilku lat konstrukcje europejskie stały się bardzo popularne w USA. Dotychczasowi potentaci, Bell i Sikorsky, już w 2003 utracili 30% wartości rynku maszyn cywilnych na rzecz przede wszystkim śmigłowców Eurocoptera. Obecnie udział ten zwiększył się do prawie 50%.