Wczoraj w zachodniej części Meksyku rozbiła się Cessna 310. Zginęło 5 jego pasażerów.
Samolot rozbił się wkrótce po starcie z lotniska Pedro J. Mendez w Ciudad Victoria ok. 17:00. Leciał do Nuevo Laredo, w stanie Tamaulipas.
Po oderwaniu od pasa pilot, Billy Estrella, poinformował o problemach technicznych. Cessna 310 (XB-KPF) rozbiła się ok. 1,5 km od lotniska, na ranczo Petaquena. Wszystkie osoby, które znajdowały się na pokładzie zginęły. Ich ciała były rozrzucone w promieniu kilkudziesięciu metrów od wraku samolotu.
Osoby, które zginęły to grupa notariuszy, z przewodniczącym kolegium notarialnego, Carlosem Cano Bello. Lecieli na uroczystości w Nuevo Laredo.