Airbus Helicopters przeprowadził pierwszy etap prób układu wskazującego kierunek, skąd prowadzony jest ostrzał śmigłowca (HFI).
Układ, noszący angielską nazwę Hostile Fire Indication (HFI), ma służyć do wskazywania kierunku, skąd prowadzony jest ostrzał wiropłata z broni strzeleckiej, kal. 5,56-20 mm. Pierwsze próby urządzeń, zabudowanych na pokładzie CH-53G wojsk lądowych Niemiec (Dwaj potencjalni następcy CH-53G, 2016-01-20), przeprowadzono 30 marca w ośrodku badawczo-testowym Wehrtechnischen Dienststelle (WTD) 61 w Manching. Wykonali je specjaliści Airbus Helicopters, Fraunhofer FKIE, Rheinmetall Defence oraz Airbus Defence & Space.
W skład HFI wchodzą mikrofony i czujniki podczerwieni, służące do wykrywania i lokalizacji odgłosu wystrzału i płomienia wylotowego. Dodatkowo pokładowy radiolokator ma wykrywać wszelkie obiekty, o gabarytach pocisku karabinowego, zbliżające się do śmigłowca. HFI ma umożliwić załodze wiropłata nie tylko precyzyjną lokalizację miejsca, z którego prowadzony jest nieprzyjacielski ostrzał, ale także ominięcie niebezpiecznych rejonów i wskazanie ich innym oddziałom, w celu unieszkodliwienia przeciwnika.
Pierwszy etap prób polegał na ocenieniu funkcjonalności i integracji czujników akustycznych i termicznych oraz ich wpływu na parametry lotu śmigłowca. Następnie odbędą się badania działania radaru. Pod koniec br. na poigonie WTD 91 w Meppen mają rozpocząć się próby działania HFI w warunkach rzeczywistego ostrzału. Będą one powtórzone jeszcze dwukrotnie w 2017. Studium oceniające HFI ma zostać opublikowane w 2. połowie przyszłego roku.
Analogiczne urządzenia do wskazywania kierunku, skąd prowadzony jest ostrzał z broni strzeleckiej stosowane są od dawna przez wojska lądowe (Więcej SLATE (PILARw) dla Francji, 2015-02-17).