Bezzałogowe statki latające wspierały operację przejścia brytyjskiego okrętu badawczego HMS Protector wodami okalającymi Antarktydę.
Operację przejścia okrętu badawczego HMS Protector (A173) wodami Oceanu Południowego wspierano przy użyciu czterowirnikowca i małego bezzałogowego statku latającego Sulsa (Laser-Sintered Aircraft), dostarczonego przez pracowników naukowych Southampton University. Bezzałogowca złożono z części wykonanych w technologii druku 3D.
Niedawne próby miały pomóc w dokonaniu oceny użycia bezzałogowych statków latających do wsparcia okrętów i statków badawczych, idących wodami Oceanu Południowego. Dowództwo Royal Navy nie wyklucza zakupu serii małych bezzałogowców, które mogłyby pomóc marynarzom w manewrowaniu po akwenach pokrytych warstwą lodu.
Wyniki niedawnych testów przesłano do dowództwa Royal Navy. Wkrótce najprawdopodobniej podjęta zostanie decyzja o kontynuacji prób, które nadal będą realizowane przez załogę HMS Protector. Brytyjski okręt badawczy spędzi w Antarktyce najbliższe 2 lata.
Na przełomie 2015/2016 jednostka przeprowadziła 5-tygodniowy patrol na wodach okalających Antarktydę (Koniec historycznej misji HMS Protector, 2016-01-20). W tym czasie dokonano m.in. inspekcji napotkanych statków rybackich. HMS Protector był pierwszym od 1936 okrętem należącym do rządu Wielkiej Brytanii, który odwiedził ten rejon.