Fiński parlament zaakceptował plan zwiększenia liczebności kontyngentu wojskowego stacjonującego na północy Iraku.
Członkowie Eduskunty (pol. parlamentu Finlandii) zaakceptowali wniosek ministerstwa obrony o podwojenie wojsk stacjonujących w irackim Kurdystanie. We wrześniu do Iraku wysłanych zostanie dodatkowych 50 żołnierzy. Wraz z nimi na Bliski Wschód trafi specjalistyczny sprzęt wojskowy, który zapewni Finom ochronę przed ewentualnym użyciem przez islamistów broni masowego rażenia, a także eksplozjami min lub improwizowanych urządzeń wybuchowych.
W skład wzmocnionego kontyngentu wejdą instruktorzy wojskowi, których głównym zadaniem będzie szkolenie członków kurdyjskich sił zbrojnych (Peszmergów) w taktyce walki z bojówkarzami Ad-Daula al-Islamijja i innych organizacji islamistycznych. Finowie mają również doradzać Kurdom w prowadzeniu operacji wojskowych na terenach okupowanych przez islamistów. Współpraca ma być prowadzona z dowództwami szczebla brygady i batalionu.
Decyzja o wzmocnieniu kontyngentu stacjonującego w Iraku została podjęta w dobie cięć wydatków obronnych państwa. Jesienią ub.r. lokalne media poinformowały o przygotowywanym przez rząd planie zamrożenia budżetu ministerstwa obrony na 5 lat, co w praktyce oznacza zmniejszenie zasobów finansowych resortu, mając na uwadze inflację i wzrost płac (Mniej środków na fińską obronność, 2015-10-13).