Według prognozy Forecast International (FI), w ciągu najbliższych 10 lat siły zbrojne zwiększą swoje zapotrzebowanie na lekkie śmigłowce dwukrotnie, do 2176 egz.
FI określa jako śmigłowce lekkie, maszyny o maksymalnej masie startowej poniżej 6 750 kg. W kategorii tej mieści się więc również nasz PZL W-3 Sokół. Analitycy uważają, że będzie to najbardziej dynamicznie rozwijający się segment rynku śmigłowców.
O ile w bieżącym roku produkcja takich maszyn wojskowych zamknie się liczbą 132 egz., w 2014 powinna wzrosnąć do 291 śmigłowców. Do 2017 światowe wytwórnie wyprodukują prawdopodobnie 2176 egz.
Wzrost zapotrzebowania tworzą duże programy zbrojeniowe, w tym głównie w USA, na lekkie śmigłowce rozpoznawcze i wielozadaniowe (zobacz: ARH-70A skasowany; Pierwszy UH-72A Lakota z Columbus dostarczony), a także, np. w Indiach (zobacz: Rusza indyjski przetarg śmigłowcowy).
Biorąc pod uwagę liczbę sprzedanych maszyn, na pierwszym miejscu powinien uplasować się Eurocopter, drugie miejsce przypadnie Bellowi. Oba przedsiębiorstwa zamienią się miejscami, w rankingu wartości sprzedaży. Kolejne miejsca, tak pod względem liczby śmigłowców i ich łącznej wartości, powinny zająć AgustaWestland i Hindustan Aeronautics Ltd.