Belgijska CMI Defence przedstawiła cała gamę swoich systemów wieżowych, w tym najnowsze, rodziny Cockerill 3000, których bardzo duża liczba została sprzedana jednemu z użytkowników na Bliskim Wschodzie.
Na początku br. media branżowe zostały zelektryzowane nieoficjalną informacją o podpisaniu przez General Dynamics umowy o dostawie 1300 pojazdów rodziny Piranha/LAV, prawdopodobnie dla Arabii Saudyjskiej. Dostawcą systemów wieżowych została belgijska CMI Defence. Doniesieniom szybko zaprzeczono, a sieci zniknęła większość informacji na ten temat. Mimo tego przedstawiciele CMI potwierdzili fakt zawarcia dużej umowy, jednak stwierdzili, że wcześniejsze dane są nieścisłe.
Dodali, że kontrakt – a przynajmniej jego zasadnicza część – dotyczy dwóch rodzajów wież: z armatą 105 i 25 mm, a także pakietu szkoleniowego i logistycznego. Oba zestawy oparto na jednej konstrukcji, które różnią się uzbrojeniem głównym, magazynem amunicyjnym i automatem ładowania. Większość pozostałych elementów jest wspólna. Zestawy zostały zaprojektowane do współdziałania z nośnikami o masie bojowej rzędu 20 t. Mogą zostać dopancerzone do poziomu 5, według norm NATO. Możliwe jest jednak przeniesienie załogi wieży do kadłuba pojazdu i otrzymanie rozwiązania bezzałogowego. W takiej konfiguracji przewiduje się niski poziom ochrony balistycznej wieży.
System wieżowy wyposażono w zestaw współpracujący z bsl. Użytkownik może zainstalować go we wszystkich pojazdach lub wybranych, np. dowódczych. Rodzaj bezzałogowca jest teoretycznie dowolny i wymaga dostosowania łącza danych. Państwo, które zamówiło pojazdy na początku br. integruje pojazdy z własnymi bsl, używanymi na szczeblu batalionu-brygady. Możliwe jest jednak wykorzystanie nawet statków lotniczych klasy mini, które mogłyby być przewożone na pojeździe.