Leidos poinformowało o zakończeniu pierwszego etapu testów morskich bezzałogowego trimarana Sea Hunter.
Testy 40-metrowego bezzałogowca prowadzono w pobliżu kalifornijskiego San Diego. Ich przebieg nadzorowali pracownicy konsorcjum odpowiedzialnego za budowę trimarana, a także przedstawiciele DARPA i Office of Naval Research. Próby pozwoliły ocenić parametry eksploatacyjne Sea Huntera, w tym m.in. prędkość, zasięg, manewrowość i stateczność kursową.
W trakcie pierwszego etapu testów bezzałogowiec był sterowany przez znajdujących się na jego pokładzie operatorów. W przyszłości przeprowadzone zostaną próby docelowej autonomicznej konfiguracji trimarana. Sea Hunter będzie poruszał się po uprzednio zaprogramowanym kursie, dokonując ewentualnych zmian trasy na podstawie wskazań pokładowych urządzeń obserwacji otoczenia, w tym sonaru, radiolokatorów i głowicy optoelektronicznej (Próby nawigacyjne ACTUV, 2015-01-30). Program testowy potrwa 2 lata.
Sea Huntera opracowało konsorcjum, na czele którego stoi spółka Leidos (w przeszłości SAIC) z Reston w Wirginii. Przedsięwzięcie realizowane jest w ramach programu Anti-Submarine Warfare Continuous Trail Unmanned Vessel (ACTUV), nadzorowanego i koordynowanego przez rząd USA.
Jego założeniem jest opracowanie bezzałogowego pojazdu nawodnego, przystosowanego do pracy w trybie autonomicznym na dużych odległościach, poruszającego się z dala od portów morskich i baz zaopatrzeniowych. Podstawowym zadaniem bezzałogowca będzie wykrywanie, identyfikacja i śledzenie nieprzyjacielskich okrętów podwodnych.
Po odebraniu wstępnej informacji o możliwej obecności OP w danym akwenie, pochodzącej z rozpoznania satelitarnego, lotniczego lub nawodnego, bezzałogowce rozpoczną tropienie nieprzyjaciela, aż do czasu nawiązania z nim kontaktu. Następnie agresor ma być niszczony przez Sea Huntera (jeżeli bezzałogowiec zostanie wyposażony w odpowiednie uzbrojenie) lub też wskazywany jako cel dla sojuszniczych okrętów lub morskich samolotów patrolowych.