Altair


Autoryzacja


Resetuj hasło

Kazimierz Sporny spoczął w Poznaniu

Lotnictwo wojskowe, Strategia i polityka, 26 sierpnia 2016

W czwartek, 25 sierpnia 2016, o 16.45 na cmentarzu Miłostowo w Poznaniu odbył się uroczysty pochówek asa Polskich Sił Powietrznych kpt. pil. Kazimierza Spornego – pilota dywizjonów 302, 303 i Polish Fighting Team (Cyrku Skalskiego).

W czwartek, 25 sierpnia 2016, na cmentarzu Miłostowo w Poznaniu odbył się uroczysty pochówek kpt. pil. Kazimierza Spornego – pilota dywizjonów 302, 303 i Polish Fighting Team (Cyrku Skalskiego). W ten sposób, po 67 latach od śmierci, w stulecie urodzin, została spełniona ostatnia wola zmarłego

W czwartek popołudniu z Wielkiej Brytanii przyleciała na lotnisko w Krzesinach CASA C-295M, którą po 67 latach do Polski sprowadzona została urna z prochami kpt. pil. Kazimierza Spornego.

Wcześniej odbyło się uroczyste pożegnanie asa z udziałem żołnierzy brytyjskich i polskich na podlondyńskim lotnisku Northolt.

W bazie w Krzesinach odbyła się ceremonia powitania zmarłego z udziałem m.in. Kompanii Reprezentacyjnej Sił Powietrznych, pocztów sztandarowych – w tym Stowarzyszenia Seniorów Lotnictwa Wojskowego RP – Orkiestry Reprezentacyjnej Sił Powietrznych, przedstawicieli Ministerstwa Obrony Narodowej i Sił Powietrznych. Hołd zmarłemu oddali również piloci 6 polskich F-16, wykonując podczas ceremonii honorowy przelot w formacji grot.

Nabożeństwo pogrzebowe na cmentarzu Miłostowo w Poznaniu odprawił kapelan Garnizonu Poznań, a okolicznościowe przemówienia wygłosili m.in. prezes Stowarzyszenia Seniorów Lotnictwa Wojskowego RP gen. dyw. pil. Franciszek Macioła – główny organizator i wykonawca sprowadzenia prochów kpt. pil Kazimierza Spornego – oraz bratanek zmarłego – Zygmunt Sporny. W uroczystości wzięli też udział m.in.: przedstawiciele Ministerstwa Obrony Narodowej, środowisk kombatanckich, wojewoda wielkopolski Zbigniew Hoffmann, marszałek województwa wielkopolskiego Marek Woźniak i prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak. Nad cmentarzem pojawiły się także Biało-Czerwone Iskry, tworząc z dymów polską flagę.

Kpt. pil. Kazimierz Sporny spoczął w Kwaterze Lotników. W ten sposób po 67 latach od śmierci spełniona została jego ostatnia wola, jaką był pochówek w rodzinnym mieście.

Podczas mowy pożegnalnej na cmentarzu losy kpt. pil. Kazimierza Spornego w żołnierskich słowach przypomniał główny organizator i wykonawca sprowadzenia prochów asa – gen. dyw. pil. Franciszek Macioła

Kazimierz Sporny urodził się 17 lutego 1916 roku w Poznaniu. Po maturze zgłosił się na ochotnika do wojska i we wrześniu 1935 trafił na szkolenie unitarne do Szkoły Podchorążych Rezerwy Piechoty w Zambrowie. 21 grudnia 1935 rozpoczął kurs w Szkole Podchorążych Rezerwy Lotnictwa w Dęblinie, który ukończył 14 września 1936. Po stażu w 3 Pułku Lotniczym w Poznaniu, 12 października 1936 rozpoczął naukę – od razu na 2. roku – w Szkole Podchorążych Lotnictwa w Dęblinie, z której 16 listopada 1937 został usunięty za kłótnię z oficerem kawalerii – do której doszło poza terenem szkoły – i przeniesiony do rezerwy. 22 marca 1939 został zatrudniony jako instruktor w Szkole Podoficerów Lotnictwa dla Małoletnich. Tuż przed wybuchem II wojny światowej został powołany do 131 Eskadry Myśliwskiej, jednak z powodu braku samolotów bojowych nie udało mu się wziąć udziału w walkach powietrznych podczas kampanii wrześniowej.

Gdy 17 września 1939 polską granicę przekroczyły wojska radzieckie, przez Rumunię, Jugosławię i Włochy przedostał się do Francji.

Wiosną 1940 znalazł się w grupie Polaków przydzielonych do Centrum Wyszkolenia w Pau. W kampanii francuskiej wykonał jednak tylko jeden lot bojowy – 1 czerwca. Po kapitulacji Francji przedostał się do Wielkiej Brytanii, dokąd dotarł 12 lipca 1940. 26 lipca przybył do polskiej bazy lotniczej w Blackpool, a 25 września rozpoczął przeszkolenie w 5 Operational Training Unit RAF (5 OTU) w Aston Down. 18 października otrzymał przydział do 303 Dywizjonu Myśliwskiego im. T. Kościuszki, zmieniony dzień później na 302 Dywizjon Myśliwski „Poznański". Później służył w 213 i 17 dywizjonie RAF. 23 czerwca 1941 powrócił do dywizjonu 302. 4 września 1941, podczas operacji Gudgeon 6 (eskorta bombowców Bleinheim atakujących doki i zbiorniki paliwa w Cherbourgu) zgłosił prawdopodobne zestrzelenie Messerschmitta Bf 109. 23 grudnia 1941 Podczas operacji Veracity II, której celem było zbombardowanie doków w Breście, gdzie cumowały dwa niemieckie pancerniki Scharnhorst i Gneisenau, zgłosił pewne zestrzelenie jednego Bf 109.

25 czerwca 1942 został przydzielony do dywizjonu 303, a pięć dni później przeniesiony na stację RAF w Heston. 7 lipca powrócił do dywizjonu 302 i zgłosił się na ochotnika do Polish Fighting Team (Cyrku Skalskiego) w składzie którego walczył nad Północną Afryką, zestrzeliwując 3 Messerschmitty Bf-109 (7 kwietnia i dwa 22 kwietnia).

Po powrocie z Afryki, 25 lipca 1943 został przydzielony do 316 Dywizjonu Myśliwskiego „Warszawskiego". 23 sierpnia przeniesiono go na stanowisko instruktora w 58 OTU, a 14 stycznia 1944 trafił do 61 OTU. 12 lutego rozpoczął służbę na stanowisku dowódcy eskadry B w 306 Dywizjonie Myśliwskim „Toruńskim”. 24 czerwca 1944, podczas operacji Armed Recco, zgłosił zestrzelenie w rejonie Tilliers jednego Bf 109 i uszkodzenie jednego Focke-Wulfa Fw 190. 27 sierpnia rozpoczął pracę w dowództwie Polskich Sił Powietrznych, gdzie zastał go koniec wojny.

W RAF (w tym w polskich dywizjonach) wykonał 93 loty bojowe w czasie 140 godzin i 5 minut oraz 164 loty operacyjne w czasie 219 godzin i 20 minut. Na „Liście Bajana” zajmuje 39. pozycję.

W uroczystości wzięli udział liczni przedstawiciele środowisk kombatanckich, w tym Krakowskiego Oddziału Stowarzyszenia Seniorów Lotnictwa Wojskowego RP /Zdjęcia: Stanisław Wojdyła

18 lipca 1946 ożenił się z Margaret McArthur, którą poznał 4 lata wcześniej. 3 grudnia 1946 został przeniesiony do Polskiego Korpusu Przysposobienia i Rozmieszczenia i skierowany na stację RAF w Dunholme Lodge. Zmarł w Londynie 17 maja 1949 z powodu nowotworu mózgu, będącego prawdopodobnie skutkiem silnego urazu głowy podczas wodowania na Kanale La Manche. Został pochowany na katolickim cmentarzu St. Mary (grób nr 1106) w londyńskiej dzielnicy Kensal Gree. Przez lata jego grób był niemal zapomniany i popadał w coraz większą ruinę. Mały obelisk został odkryty 12 lat temu przez polskich dokumentalistów, którzy szukali w archiwach w Wielkiej Brytanii i USA wzmianek o polskich bohaterach II wojny światowej. Zaraz po wojnie sprowadzenie ciała Kazimierza Spornego do Polski było niemożliwe z powodów politycznych. Po upadku komunizmu przeszkodą stały się koszty ekshumacji, transportu i ponownego pochówku. Wreszcie, po latach starań ze strony rodziny bohaterskiego pilota i Stowarzyszenia Seniorów Lotnictwa Wojskowego RP, dzięki pomocy wielu ludzi dobrej woli, w tym licznych weteranów-lotników, udało się zdobyć konieczne fundusze. Ostatecznie kwotę 30 tysięcy złotych na ekshumację przekazało miasto Poznań, nagrobek ufundował samorząd województwa, a transport zagwarantował resort obrony.

Kazimierz Sporny był wielokrotnie odznaczany. 23 sierpnia 1943 roku przyznano mu Krzyż Srebrny Orderu Virtuti Militari (nr 8479), trzy razy otrzymał Krzyż Walecznych (25 października 1940, 1 kwietnia 1942, 29 maja 1943), nadano mu także Polową Odznakę Pilota (20 czerwca 1942) i brytyjski Distinguished Flying Cross (9 lutego 1945).

Na podstawie informacji Marcina Sigmunda


Drukuj Góra
www.altair.com.pl

© Wszelkie prawa zastrzeżone, 2007-2024 Altair Agencja Lotnicza Sp. z o. o.