Wczoraj w Dżubie wylądowała pierwsza grupa japońskich żołnierzy. Wejdą oni w skład sił pokojowych ONZ.
Ambasador Japonii w Sudanie Południowym, Kiya Masahiko, powitał wczoraj w Dżubie ok. 130 żołnierzy japońskich sił pokojowych. W ceremonii udział wzięli także przedstawiciele dowództwa misji ONZ w tym państwie (United Nations Mission in the Republic of South Sudan, Londyn wyśle dodatkowe wojska do Sudanu, 2016-09-11). Wkrótce do Afryki przybędzie kolejna część japońskiego kontyngentu. Zakłada się, że w połowie grudnia osiągnie on liczebność 350 żołnierzy.
Japończycy zostaną rozmieszczeni w stolicy Sudanu Południowego, Dżubie. Ich głównym zadaniem będzie odbudowa lub naprawa infrastruktury zniszczonej wskutek trwających do 2013 walk (Sankcje UE na Sudan Południowy, 2014-07-16). Japońscy żołnierze mają też koordynować budowę nowych ośrodków dla uchodźców, szpitali i szkół.
Nowa zmiana japońskiego kontyngentu jest pierwszą, która otrzymała uprawnienia do angażowania się w działania bojowe. Japończycy będą mogli użyć siły do obrony własnych wojsk oraz ludności cywilnej (ONZ traci żołnierzy w Sudanie, 2013-12-20). Mają też odpowiadać za ochronę baz misji UNMISS i ośrodków dla uchodźców, narażonych na ataki wojsk biorących udział w wojnie domowej lub ekstremistów.