Administracja prezydenta Donalda Trumpa potwierdziła plan rozmieszczenia w Republice Korei baterii systemu obrony powietrznej THAAD.
Według lokalnych mediów nowy Sekretarz Obrony USA, gen. James Mattis, skontaktował się telefonicznie ze swoim odpowiednikiem w Republice Korei, Han Min-koo. Podczas 30-minutowej rozmowy szef Pentagonu zapewnił rozmówcę, że nowa administracja nie zamierza rezygnować z planów rozmieszczenia na Półwyspie Koreańskim baterii systemu przeciwlotniczego / przeciwrakietowego THAAD (Terminal High Altitude Area Defense, THAAD w Republice Korei, 2017-01-04). Temat ten zostanie poruszony podczas rozpoczynającej się jutro, dwudniowej wizyty Mattisa w Seulu.
O planie rozmieszczenia baterii THAAD w Republice Korei poinformowano w ub.r. Waszyngton tłumaczył decyzję reakcją na kolejne próby atomowe i testy pocisków balistycznych, prowadzone przez KRL-D (Korea Płn. wystrzeliła rakietę z okrętu podwodnego, 2016-04-23). Przedsięwzięcie zostało jednak skrytykowane przez część koreańskiej klasy politycznej. Bez entuzjazmu do tego planu podchodzą również mieszkańcy miejscowości, które zostały wstępnie wytypowane jako miejsce rozmieszczenia baterii (Wybrano lokalizację baterii THAAD, 2016-07-12).
Najgłośniejszym krytykiem Waszyngtonu jest jednak ChRL. Władze w Pekinie obawiają się, że rozmieszczenie THAAD w Republice Korei może naruszyć obecny układ sił w regionie i ma stanowić zagrożenie dla chińskiego systemu bezpieczeństwa.