W Ośrodku Szkolenia Poligonowego Wojsk Lądowych Żagań-Karliki dobiegło końca szkolenie poligonowe czołgistów z 34. Brygady Kawalerii Pancernej.
Szkolenie poligonowe żołnierzy 1. Brabanckiego batalionu czołgów, 34. Brygady Kawalerii Pancernej z 11. Lubuskiej Dywizji Kawalerii Pancernej prowadzono w szerokim zakresie tematycznym. Pododdziały doskonaliły się w prowadzeniu działań taktycznych i ogniowych. Połowa czasu szkoleniowego obejmowała godziny nocne.
Dodatkowym utrudnieniem były zmieniające się często warunki atmosferyczne. Dowódcy kompanii, plutonów i załóg wykonywali pracę w terenie, sporządzając dokumenty dowodzenia, analizując co może im pomóc, a co przeszkodzić w prowadzeniu działań taktycznych.
- Taktyka to sztuka osiągnięcia zamierzonego celu w konkretnych warunkach. Trening czyni mistrza i jedynie poprzez ćwiczenie hipotetycznych sytuacji jesteśmy w stanie sprawdzić poziom swojego wyszkolenia i wciąż podnosić poprzeczkę – powiedział dowódca kompanii, por. Łukasza Śmiałka, według którego zajęcia taktyczne na poligonie są najbardziej efektywne, jeśli chodzi o szlifowanie żołnierskiego rzemiosła.
Podczas zajęć czołgiści używali laserowych symulatorów strzelań AGDUS, które pozwalają szlifować umiejętności precyzyjnej obserwacji, wykrywania celów i prowadzenia ognia. Dzięki zastosowaniu tych urządzeń, działonowi mieli okazję do sprawdzenia poziomu wyszkolenia i celnego oka. Wydruk komputera z ilością trafień natychmiast odczytywany był przez kierownika zajęć. Posiadał on pełen obraz aktualnej sytuacji i na bieżąco mógł reagować na ewentualne błędy.
Jednym z ostatnich przedsięwzięć Brabanckiego poligonu był przegląd musztry pododdziałów. – Jest to niezwykle istotny element, sprawdzający gotowość pododdziału do działania. Jestem zadowolony z jego wyniku, gdyż jednoznacznie potwierdził on wysoki kunszt i profesjonalizm żołnierzy ćwiczących kompanii. – zaznaczył dowódca Brabantczyków, mjr Ireneusz Ignasiak.
Na podstawie informacji kpta. Rafała Nowaka, 11. LDKPanc.