W Północnej Karolinie rozbił się należący do US Marine Corps samolot AV-8B Harrier. Jego pilot zginął.
Do katastrofy doszło ok. 12:25, gdy samolot należący do 203 Attack Training Squadron wracał z rutynowego lotu treningowego. Harrier spadł około mili od jednego z pasów startowych bazy Cherry Point na zalesiony, bezludny obszar. Na ziemi nie było ofiar i strat materialnych. W rejonie katastrofy panowały fatalne warunki atmosferyczne, było mglisto i padał deszcz.
To trzeci wypadek AV-8B należącego do USMC w 2008. W lutym samolot z Cherry Point rozbił się niedaleko Carteret County. Jego pilot, kpt. Ian E. Stephenson został ranny. W maju dwumiejscowy Harrier rozbił się w Arizonie. Załodze udało się szczęśliwie katapultować.
Należące do USMC Harriery są uznawane za wyjątkowo awaryjne samoloty. Do 2002 w 143 nie związanych z użyciem bojowym wypadkach AV-8B zginęło 45 Marines. USMC stracił już ponad jedną trzecią posiadanych pionowzlotów tego typu.