Władze USA w ramach Afghan Aviation Transition Plan (AATP) rozważają przekazanie Afganistanowi 159 używanych śmigłowców UH-60A Black Hawk. Miałyby to być śmigłowce wycofane z eksploatacji w US Army, wyremontowane i zmodernizowane. Zastąpiłyby i uzupełniły w linii rosyjskie Mi-17W-5.
Według cytowanych przez media przedstawicieli Pentagonu, plany na 2017 przewidują wstępnie wydanie na wsparcie wojsk lotniczych Afganistanu 814 mln USD. Wykorzystując te środki, można przeprowadzić remont, modernizację i przygotowanie do przekazania Afgańczykom 53 UH-60A. Pierwsze 4 śmigłowce mogłyby zostać dostarczone do końca br. i wykorzystane do szkolenia lokalnego personelu. Dostawy kolejnych maszyn rozpoczęłyby się w ciągu 21 miesięcy. Po dostawie pierwszej partii Amerykanie przekazywaliby odbiorcy po ok. 30 zmodernizowanych UH-60A rocznie.
Obecnie lotnictwo wojskowe Afganistanu używa głównie rosyjskich śmigłowców Mi-17W-5. W ostatnich latach za środki USA Rosoboroneksport dostarczył 63 maszyny tego typu. Kilkanaście z nich zostało utraconych w różnych okolicznościach. Według najnowszych danych, w linii pozostało 46 Mi-17.
Armia afgańska dysponuje obecnie 68 pilotami Mi-17. 35 było instruktorami i mogą uczestniczyć w działaniach bojowych w ograniczonym stopniu. Amerykanie oceniają, że do przeszkolenie pilota Mi-17 na UH-60 wystarczy 12 tygodni. Natomiast na wyszkolenie od zera potrzeba 9-13 miesięcy. Problemem może być jednak poziom znajomości języka angielskiego.
Do Afganistanu miałyby trafić śmigłowce UH-60A produkowane w latach 1980. Miałyby one zostać zmodernizowane do wersji UH-60A+. Modernizacja ma obejmować m.in. wymianę silników, prawdopodobnie na General Electric T700-GE-701C, instalowane w UH-60L/M (Ostatnie podejście do CVLSP?, 2016-12-03).
Idea wymiany śmigłowców Mi-17 na UH-60 jest dość powszechnie krytykowana zarówno przez żołnierzy amerykańskich, jak i afgańskich. Twierdzą oni, że Afgańczycy z trudem dają sobie radę z eksploatacją prostych maszyn rosyjskich, mogą więc nie podołać bardziej skomplikowanym konstrukcjom zachodnim. Co więcej, koszty obsługi śmigłowców amerykańskich będą na pewno znacznie wyższe niż rosyjskich.
Poza tym możliwości Black Hawków są znacznie mniejsze niż Mi-17. W trudnych afgańskich warunkach rosyjski śmigłowiec może przewozić blisko 4 t ładunku, gdy amerykański nieco ponad tonę. Mi-17 jest ponadto łatwiej załadować dzięki tylnej rampie, a UH-60 ma jedynie drzwi boczne. Dodatkową zaletą rosyjskiego śmigłowca jest silne uzbrojenie, dzięki któremu może być on używany do wspierania wojsk walczących na ziemi. Uzbrojenie Black Hawków jest znacznie słabsze (Kolejny Mi-171 dla Pakistanu, 2017-04-05, Mi-17V-5 dla Kenii, 2017-03-30).