Z powodu kryzysu finansów publicznych Litwa przerwała nabór żołnierzy zawodowych. Zwalnia też już zatrudnionych w armii.
Budżet litewskiego ministerstwa obrony zmniejszył się o ok. 15% w porównaniu do ubiegłego roku. Z tego powodu nie tylko nie będzie naboru nowych żołnierzy, ale planowane są też zwolnienia. Według oficjalnych danych, ma to dotyczyć 230 żołnierzy, ok. 5% armii.
Litewskie siły zbrojne liczą 4900 żołnierzy. W 2008 budżet obronny Litwy wyniósł równowartość ok. 360 mln euro, czyli 1,93% PKB. Średnia płaca żołnierzy znacznie przekroczyła płace w sektorach cywilnych. Jest to powszechnie krytykowane w społeczeństwie.
Krytykowane są też inne wydatki litewskiego ministerstwa obrony. Stół konferencyjny kosztował 15 tys. euro, blog ministra obrony i sygnały muzyczne do telefonów komórkowych kolejnych 35 tys. euro. Największym z najbardziej krytykowanych wydatków był jednak program Informowanie społeczeństwa i rozwój współudziału w zagadnieniach obrony państwa. Kosztował 7 mln euro.