Altair


Autoryzacja


Resetuj hasło

Estonia tnie wydatki

Strategia i polityka, 17 lutego 2009

Władze Estonii zdecydowały o zmniejszeniu budżetu ministerstwa obrony na 2009 o 667 mln koron (FFK), czyli aż o 14%. Podobne cięcia dotkną wojska w Rosji. W Polsce wyniosą one rekordowe 23%.

Siły zbrojne Estonii liczą w czasie pokoju ok. 5000 żołnierzy. 285 z nich służy w misjach zagranicznych, w tym 175 w Afganistanie. Władze w Tallinnie nie planują jednak zmniejszenia tego kontyngentu / Zdjęcie: MO Estonii

Zmniejszenie estońskiego budżetu (który w 2008 zamknął się równowartością 315 mln Euro), wynika z kurczenia się dochodu narodowego i procentowego zmniejszenia udziału budżet obronnego w PKB. Ten pierwszy czynnik dał kwotę 354 mln FFK (ok. 24 mln Euro), drugi - obliczony na ok. 21 mln Euro - spowodował zmniejszenie wielkości budżetu ministerstwa obrony z 1,9 do 1,75% PKB.

W bieżącym roku wojskowy budżet Estonii będzie wynosił 4,23 mld FFK (283 mln Euro, według aktualnego kursu). Dodatkowo wojsko tego kraju może liczyć na pomoc zagraniczną, w wysokości ok. 400 mln FFK.

Jaak Aaviksoo, minister obrony, stwierdził, że cięcia będą miały bezpośredni wpływ na zdolności obronne kraju. Wyraził jednak nadzieję, że będą to problemy przejściowe. Władze Estonii zamierzały bowiem zwiększać wydatki obronne. Szacowano, że w 2010 pochłoną one 2% PKB. Obecny kryzys przesuwa te zamierzenia w czasie i zmusza do zmiany planu rozwoju sił zbrojnych na lata 2009-2018.

Cięcia spowodują zmniejszenie o 25% wydatków majątkowych. Spadną one o 210 mln FFK. Spowoduje to m.in. odłożenie w czasie zakupu niemieckich ciężarówek, amunicji i niektórych typów uzbrojenia. Największe cięcia będą dotyczyły infrastruktury, w tym remontu dwóch nabrzeży w porcie Miinisadam (na kwotę 74 mln FFK).

Podobne cięcia kilka dni temu zapowiedziała Rosja. W kraju tym budżet resortu obrony spadnie o 15%. Jednak premier Władimir Putin zapowiedział, że redukcje nie będą dotyczyły zakupów broni i amunicji. Gdyby mu się to udało, byłby to ewenement na skalę światową. Z reguły bowiem nienaruszalne są wydatki osobowe, a jedynymi polami zmniejszania wydatków okazują się być szkolenie, zakupy sprzętu i inwestycje w infrastrukturę.

Na tym tle sytuacja polskiego resortu obrony wygląda dramatycznie. Redukcja wszystkich wydatków obronnych - łącznie np. z sumami spoza MON na finansowanie zakupu F-16 - wyniesie realnie 23% (zobacz: Cięcia made in Poland) i jest, prawdopodobnie, najwyższą w Europie.


Powiązane wiadomości


Drukuj Góra
www.altair.com.pl

© Wszelkie prawa zastrzeżone, 2007-2024 Altair Agencja Lotnicza Sp. z o. o.