Minister obrony Ukrainy Stepan Połtorak poinformował, że od rozpoczęcia walk z rebeliantami na wschodzie tego kraju zginęło 3332 żołnierzy WSU (Woorużiennyje Siły Ukrainy). 2394 z nich zginęło w działaniach bojowych. 938 żołnierzy to straty niebojowe.
Walki w Donbasie rozpoczęły się w lutym 2014. W wyniku przewrotu odsunięty został wówczas od władzy prezydent Wiktor Janukowycz, a wielu miastach trwały manifestacje. Na wschodzie Ukrainy przerodziły się one w walki między prorosyjską ludnością a nacjonalistycznymi bojówkami ukraińskimi i WSU. Operacja wojskowa rozpoczęła się w połowie kwietnia 2014. Wojsko użyło wówczas artylerii i lotnictwa do ataków na pozycje rebeliantów. Rebeliantów wsparły zaś nieoficjalnie wojska FR. W wyniku walk duże straty ponosiła ludność cywilna.
Według szacunków ONZ, w wyniku konfliktu zbrojnego na wschodzie Ukrainy zginęło ok. 10 tys. osób. Kolejnych 20 tys. zostało rannych. Obecnie w Donbasie obowiązuje przerwanie ognia, często naruszane przez obie strony. Natężenie walk jest jednak raczej niewielkie.