Dziś rano z niewiadomych przyczyn na przedmieścia Sancaktepe po azjatyckiej stronie tureckiego Stambułu spadł wojskowy śmigłowiec UH-1. Maszyna upadła na ulicę i zabudowania w dzielnicy mieszkalnej. Jej kadłub uległ rozbiciu. Uszkodzone zostały okoliczne budynki.
W katastrofie zginęło 4 z 5 żołnierzy lecących śmigłowcem. Piąty, ranny, został przetransportowany do szpitala. Na ziemi nikt prawdopodobnie nikt nie doznał obrażeń.
Rozbity śmigłowiec to Bell UH-1H. Należał do Türk Kara Ordusu Havaciligi (tureckiego lotnictwa wojsk lądowych). Według niektórych źródeł, wykonywał misję treningową. Miał wylądować w bazie Samandira.