W niedzielę w Seulu przedstawiciele władz Republiki Korei i USA podpisali porozumienie o podziale kosztów utrzymania amerykańskiego kontyngentu wojskowego.
W odpowiedzi na żądania administracji prezydenta Donalda Trumpa władze Republiki Korei zgodziły się zwiększyć swój wkład finansowy w opłacenie amerykańskiego kontyngentu wojskowego stacjonującego w tym państwie, US Forces Korea (USFK). W br. Seul przeznaczy na ten cel nieco ponad 1 bln KRW (3,3 mld zł) - więcej niż w poprzednich latach (Porozumienie w sprawie USFK, 2019-02-05).
Co ciekawe, porozumienie zawarto zaledwie na rok, co jest ewenementem, bowiem dotychczasowe umowy podpisywano na okres 5 lat. Oznacza to, że najprawdopodobniej już za kilka miesięcy negocjatorzy obu stron znów zasiądą do rozmów o perspektywie finansowania USFK w przyszłości.
Podpisana w niedzielę umowa musi zostać zaakceptowana przez południowokoreański parlament, jednak wydaje się to jedynie kwestią czasu. Koreańczycy maja bowiem świadomość, że jeżeli porozumienie nie wejdzie w życie, powstanie problem z opłaceniem dużej grupy lokalnych pracowników i dostawców, którzy świadczą usługi na rzecz USFK, bowiem to m.in. na ich utrzymanie przeznaczane są środki finansowe z południowokoreańskiej składki.