Niemieckie wojska lądowe zamówiły 30 tys. pocisków artyleryjskich DM 121, kalibru 155 mm, o wartości 63 mln Euro. Pociski charakteryzują się większą precyzją i zasięgiem. Są także odporne na wybuchy innych pocisków i wstrząsy.
Zleceniodawcą jest Rheinmetall, dostawca większości amunicji artyleryjskiej w Niemczech (zobacz także: Inteligentna amunicja dla AS 90). W odróżnieniu od pocisków odłamkowo-burzących poprzednich generacji, DM 121 charakteryzuje się zasięgiem, zwiększonym do 30 km. Można to osiągnąć przy zastosowaniu maksymalnego ładunku miotającego.
Producent zapewnia jednocześnie, że znacznie poprawiono celność, zachowując dużą zdolność do penetrowania umocnionych obiektów.
DM 121 należy do kategorii IHE, czyli pocisków odłamkowych z ładunkiem wybuchowym o niższej szybkości spalania, co powoduje, że może się on zapalić w przypadku np. trafienia innym pociskiem. Nie powinien zaś wybuchnąć. Podnosi to znacznie bezpieczeństwo własnych żołnierzy.
Nowe pociski Rheinmetalla mogą być wykorzystywane w wielu działach proweniencji zachodniej, w tym haubicach samobieżnych PzH 2000 i M109.