Amerykański śmigłowiec wojskowy Sikorsky UH-60 Black Hawk rozbił się wczoraj na północy Włoch. W katastrofie zginęło 6 żołnierzy, 5 innych jest rannych.
Śmigłowiec należący do 1st Battalion, 214th Aviation Regiment wystartował z bazy w Aviano. Na jego pokładzie znajdowało się 11 żołnierzy. Do katastrofy doszło ok. 11:00, 35 km od miejsca startu, 200 metrów od obwodnicy miasta Santa Lucia di Piane, niedaleko Treviso.
Z nieoficjalnych informacji wynika, że śmigłowiec w czasie ćwiczeń w desantowaniu żołnierzy, lecąc nisko nad rzeką, zawadził wirnikiem o skarpę. Na miejscu zginęło 4 żołnierzy, 2 kolejnych zmarło w czasie akcji ratunkowej i w szpitalu. Jeszcze jeden pozostaje w bardzo ciężkim stanie.