Po raz pierwszy w historii japońscy artylerzyści pojawili się w Australii. 150 żołnierzy Rikujō Jieitai (wojsk lądowych Japońskich Sił Samoobrony) wzięło udział, wraz z 300 amerykańskimi marines i 260 żołnierzami z 7. Brygady Australian Army, w ćwiczeniach Southern Jackaroo.
W trakcie manewrów na poligonie Shoalwater Bay Japończycy przeprowadzili strzelania ze 155-mm haubic FH-70, do celów odległych o 25 km. W ich kraju nie ma poligonu, na którym można by zrealizować takie strzelania.
Ćwiczenia Southern Jackaroo są elementem inicjatyw uzgodnionych podczas spotkania ministrów spraw zagranicznych i obrony Australii i Japonii w październiku 2018, dotyczącego możliwości zintensyfikowania wspólnych ćwiczeń wojskowych.
Kpt Yutu Goto, kierujący strzelaniami stwierdził, że jest wdzięczny, że może być obecny na poligonie Shoalwater Bay i wykonać pierwsze w historii strzelania. Możliwość przeprowadzenia strzelań na poligonie w Australii była bardzo korzystna dla Japońskich Sił Samoobrony – stwierdził japoński oficer.
Dowódca australijskiej 7. Brygady bryg. Andrew Hocking, dodał, że pierwsze strzelania japońskich haubic były wielkim sukcesem artylerzystów Rikujō Jieitai. Japońskie Siły Samoobrony powinny być dumne z osiągnięć dokonanych podczas tego ćwiczenia i jesteśmy dumni z tego, że wzięliśmy w nich udział. Sprawdzenie możliwości ich haubic daje Japońskim Siłom Samoobrony, a także nam, jeszcze większą pewność, że będziemy razem współpracować na rzecz pokoju i bezpieczeństwa – powiedział bryg. Hocking.