Bawiący z wizytą w Rosji na podmoskiewskiej wystawie uzbrojenia Armija-2019 zastępca ministra obrony Filipin Raymundo De Vera Elefante oznajmił, że jego kraj zamierza zamówić i kupić partię śmigłowców Mi-171.
Z jego wypowiedzi dla rosyjskich mediów można wywnioskować, że jest to obecnie najbardziej pilny lotniczy projekt zakupowy filipińskiego resortu obrony. Choć, jak oznajmił minister – sprawa jest dopiero na wstępnym etapie, to wydaje się mu, że zostanie zamknięta konkretnym porozumieniem do końca 2019. Rosyjskie śmigłowce mają zostać wykorzystane przede wszystkim do operacji w rejonach dotkniętych klęskami żywiołowymi – do ewakuacji i niesienia pomocy poszkodowanym.
Rosyjskie media przypominają, że w kwietniu 2019 na Filipinach podano, że planuje się nabycie 16-17 śmigłowców Mi-171 i jednego niewielkiego okrętu podwodnego w Rosji. Informowano przy tym o odległym horyzoncie – sięgającym roku 2027. Obecnie wszystko wskazuje na to – wnioskują rosyjscy analitycy – że z okrętu podwodnego zrezygnowano, a zakup wiropłatów stał się priorytetem.