Wczoraj wieczorem myśliwiec Lockheed Martin F-16C z bazy Holloman wykonywał rutynowy lot treningowy. Po jego wykonaniu miał wrócić na lotnisko startu. Podczas lądowania, ok. 18:00 samolot rozbił się. Jego pilotowi udało się katapultować i przeżyć. Odniósł jedynie niewielkie obrażenia.
Nie wiadomo, co było przyczyną wypadku.
Rozbity samolot to myśliwiec Lockheed Martin F-16C z 49th Wing US Air Force z bazą w Holloman niedaleko Alamagordo w stanie Nowy Meksyk.
12 dni temu inny F-16 USAF rozbił się podczas lądowania w bazie Shaw. Jego pilot, 1st Lt. David Schmitz z 77th Fighter Squadron, zginął.