Rząd japoński zmienił politykę reagowania na działania lotnictwa Państwa Środka nad akwenem w rejonie spornych wysp Senkaku / Diaoyudao / Diaoyutai na Morzu Wschodniochińskim. Samoloty myśliwskie F-15 są wysyłane po każdym wykryciu chińskiego samolotu. Co więcej, lotnictwo japońskie utrzymuje stałe patrole lotnicze wokół Wysp Senkaku oraz w strefie Miyako Strait – akwenie pomiędzy wyspami Miyako a Okinawą, który jest międzynarodowym korytarzem przeznaczonym dla swobodnej żeglugi i przelotów lotniczych.
Japońskie samoloty przechwytujące operują z bazy Naha na Okinawie, która leży 400 km od Wysp Senkaku. Myśliwce F-15 potrzebują ok. 25 minut na dolot do tego archipelagu. ChRL wysyła zaś swoje samoloty J-11 z lotnisk położonych w nadmorskiej prowincji Zhejiang.
Japonia ustanowiła nieprzekraczalną granicę dla obcych samolotów biegnącą wzdłuż równoleżnika 27oN. Wcześniej lotnictwo japońskie wysyłało parę samolotów do przechwycenia intruza, ale obecnie wysyłane są cztery samoloty myśliwskie.
W roku budżetowym 2018 japońskie samoloty interweniowały 638 razy przeciwko maszynom z ChRL i 675 razy w roku budżetowym 2019 zakończonym 31 marca 2020. Jednak aktualnie Państwo Środka eskaluje działania na spornych obszarach, co według źródeł japońskich ma związek z epidemią SARS-COVID-19 i związaną z tym pewną biernością mocarstw zachodnich.