Przedstawiciele Aurora Flight Science (AFS) poinformowali ze sporym opóźnieniem o przeprowadzeniu 24 czerwca oblotu nowego, hybrydowego bsl Excalibur.
Samolot wyposażono w silnik odrzutowy i 3 elektryczne silniki pomocnicze. Cały zestaw służy do pionowego startu i lądowania (jednostki elektryczne pomagają zachować stabilność), a do lotu poziomego - jedynie silnik odrzutowy. Dzięki takiemu układowi możliwe jest połączenie zalet śmigłowca i samolotu, poruszającego z prędkością obliczeniową ponad 740 km/h.
Czerwcowy lot odbył się na poligonie Aberdeen Proving Grounds - projekt rozwijany jest bowiem od kilku lat na zlecenie lotnictwa amerykańskich wojsk lądowych, we współpracy z lotnictwem US Navy.
Według relacji producenta, pionowy start, zawis i ostrożne manewry w zawisie oraz lądowanie, odbyło się bez żadnych zakłóceń. Obecnie przed specjalistami ASF szereg testów, które mają zweryfikować założenia konstrukcyjne.
Excalibur jest na razie jedynie demonstratorem. Celem projektu jest uzyskanie technologii, niezbędnych do stworzenia bsl pionowego startu i lądowania, zdolnego do szybkiego pojawienia się nad polem bitwy. Ma dzięki temu być bezzałogowym odpowiednikiem samolotów rodziny Harrier/AV-8, choć rozmiary i przeznaczenie są podobne do o wiele mniejszych bsl rodziny Predator.
Planowanie misji i kierowanie lotem odbywa się za pomocą przenośnej naziemnej stacji kontroli, interoperacyjnej z systemami, obecnie wykorzystywanymi przez lotnictwo US Army.