Altair


Autoryzacja


Resetuj hasło

Czesi atakują USA

Lotnictwo cywilne, 29 lipca 2009

Czech Aircraft Works (CAW), jeden z producentów samolotów lekkich naszego południowego sąsiada, rozpoczął w USA agresywną kampanię sprzedaży swoich samolotów rodziny Sport Cruser, która może być przykładem odpowiedzi na czas obecnego kryzysu.

Czesi postawili sobie ambitny plan, by ich Sport Crusery znalazły się na każdym, większym lotnisku w USA. Trudno to jednak traktować inaczej, niż hasło reklamowe. Do tej pory sprzedali jedynie 10 egz. Dla porównania niemiecka Flight Design dostarczyła ponad 260 maszyn modeli CT, co dało jej pierwsze miejsce na amerykańskim rynku. Z drugiej jednak strony, plan finansowy CAW może rzeczywiście okazać się interesujący dla miejscowych pilotów

CAW jest jednym z kilkunastu czeskich producentów lotnictwa lekkiego (kraj ten ustępuje w Europie pod względem liczby produkowanych maszyn jedynie Francji i Niemcom). Zakład montażu finalnego znajduje się w Kunowicach, a podzespoły dostarcza słowacka spółka-córka.

Ich produkt, samoloty Sport Cruser, mają maksymalną masę startową 599 kg, co umożliwia przynależność do klasy LSA, lekkich samolotów sportowych, a przez to - do znacznych ulg dla pilotów, przy staraniu się o licencję (zobacz również: Dynamiczny rozwój LSA).

Podobnie jak inne, dwuosobowe samoloty tej klasy, napędzane są silnikiem Rotaxa, tym razem 921 ULS, o mocy 125 KM, co zapewnia prędkość przelotową nieco ponad 200 km/h i spalanie rzędu 17 l benzyny samochodowej na 1h lotu. CAW proponuje trzy modele, różniące się wyposażeniem, głównie awionicznym. Najbardziej zaawansowany dysponuje wyświetlaczami ciekłokrystalicznymi.

Krótko mówiąc - standard dla samolotów LSA, sprzedawanych na rynku amerykańskim. Do tej pory Sport Crusery znalazły za Atlantykiem 10 nabywców, musząc ostro konkurować z maszynami uznanych marek niemieckich, amerykańskich i włoskich, a także z naszym AT-4 (zobacz: Za oceanem mówią o nim Gobosh, Prezentacja Gobosh G-700X).

By przyciągnąć klientów, amerykański dystrybutor, we współpracy z zakładami w Czechach, zaproponował nową formę finansowania. Sprowadza się ona do tego, by klient nie płacił nic, do czasu zarejestrowania samolotu w USA. Dlatego zniesiono przedpłatę, zaproponowano interesujące warunki kredytowe i obniżono cenę o ok. 2800 USD. Co więcej, przedłużono gwarancję na 5 lat lub 500 h lotu. Wreszcie, gdy klient straci pracę, spłaty kredytu zostaną zawieszone na 6 miesięcy. Dystrybutor rozszerza również sieć zakładów, mogących świadczyć usługi serwisowe.


Powiązane wiadomości


Drukuj Góra
www.altair.com.pl

© Wszelkie prawa zastrzeżone, 2007-2024 Altair Agencja Lotnicza Sp. z o. o.