Dziś o 11:44 czasu lokalnego dwa śmigłowce Guimbal Cabri G2 zderzyły się nad ogrodem Vantage na osiedlu Taman Melawati w Selangor Merah w Malezji. Dwie osoby, lecące jednym z nich, zmarły w drodze do szpitala. Drugi śmigłowiec lądował awaryjnie. Dwie osoby, które nim leciały, doznały obrażeń, ale przeżyły.
Śmigłowce G2, zn. rej. 9M-HCA i 9M-HCB, nr ser. 1230 i 1231, leciały z portu lotniczego Kuala Lumpur-Sultan Abdul Aziz Shah do Genting Sempah. Drugim z nich leciały dwie osoby, które zginęły. Oba śmigłowce należały do My Heli Club.
Ofiary katastrofy to instruktor i szef klubu My Heli, Mohamed Sabri Baharom oraz Mohamad Ifwan Rawi. Drugim śmigłowcem leciał dyrektor generalny i dyrektor zarządzający MAS, Datuk Ahmad Jauhari Yahaya oraz Wendy Tan Chai Yan.
Według świadków i ekspertów lotniczych, śmigłowiec, który się rozbił, uderzył wirnikiem w płozę drugiego śmigłowca. To uszkodzenie wirnika spowodowało, że pilot stracił nad nim kontrolę. Eksperci podkreślają to, że oba śmigłowce spadły poza zabudowaniami, co pozwoliło na uniknięcie kolejnych ofiar.
Śmigłowce Cabri G2 są produkowane przez francuską Guimbal Helicopter Company. Kosztują ok. 330 tys. Euro. Napędzane są silnikami tłokowymi o mocy 180 KM i rozwijają prędkość maksymalną 185 km/h (przelotową – 166 km/h).
Obecnie Guimbal Helicopter współpracuje z Airbusem w projektowaniu bezzałogowej wersji Cabri G2 (Oblot VSR700, 2019-11-13). We współpracy z Naval Group ma on rozpocząć testy na pokładach okrętów francuskiej Marina Nationale w 2021. Cabri G2 kupił Akademicki Ośrodek Szkolenia Lotniczego, działający przy WAL w Deblinie (Pierwszy DA 42 dla WSOSP, 2014-08-18).
W standardowej wersji Cabri G2 może mieć zdwojone sterownice dla wykorzystania w szkoleniu. Można też z niego łatwo wymontować jeden z foteli i sterownice dla zwiększenia możliwości transportowych. Zmiany można wprowadzać bez użycia narzędzi.