Gen. Giennadij Żidko, dowódca Wschodniego Okręgu Wojskowego SZ FR zameldował Moskwie gotowość uruchomienia procedury dyżurów operacyjnych rozmieszczonych niedawno na Wyspach Kurylskich zestawów przeciwlotniczych i przeciwrakietowych S-300W4.
Stało się to, jak podają źródła w Moskwie, po przetestowaniu uzbrojenia w warunkach przypominających bojowe i przeprowadzeniu treningu załóg pojazdów gąsienicowych, na których posadowiony jest system S-300W4, specjalnie zaprojektowany do osłony mobilnych formacji wojsk lądowych. I uzyskaniu przez nie odpowiednio wysokich ocen treningowych. Moskiewskie agencje nie podają na terenie jakich wysp archipelagu Kuryli ulokowano najprawdopodobniej całą brygadę S-300W4.
Rosja oddala stanowczo roszczenia Japonii wobec 4 południowych wysp całego archipelagu – Iturup, Kunaszir, Sziokotan i Habomai – dowodząc, że swoją władze nam nimi objęła w wyniku przebiegu II wojny światowej, zaś Tokio swoje pretensje opiera na zapisach Traktatu o handlu i granicach z 1855.
Rosja rozmieściła na Kurylach całą dywizję strzelecko-artyleryjską. W 2016 na spornych wyspach Iturup i Kunaszir rozlokowano baterie przeciwokrętowych pocisków Bał i Bastion. W tym samym czasie powstał plan budowy kotwicowiska rosyjskiej Floty Oceanu Spokojnego na wyspie Matua. W 2017 dywizja kurylska otrzymała nowe i najnowsze typy uzbrojenia, m.in. systemy bezzałogowe, a także zmodernizowane czołgi T-72B3 (także w dyspozycji piechoty morskiej). W sierpniu 2018 w bazie lotniczej Jasnyj na wyspie Iturup rozmieszczono samoloty wielozadaniowe Su-35. Po miesiącach przygotowań – od kwietnia 2019 – pełnią one regularne dyżury operacje w systemie PWO (obrony przeciwlotniczej).
Kontrakt na dostawy dla wojsk lądowych najnowszej, wysoce mobilnej modyfikacji systemu S-300W (warianty z literą P służą do stacjonarnej obrony ważnych instalacji), z numerem 4 dostawca – koncern Ałamaz-Antiej otrzymał w 2012. Pierwsze zestawy przekazano wojsku w 2014. Gąsienicowe wozy rakietowe wyposażone są w pociski dwustopniowe o różnym zasięgu od 200 do 400 km. Wozy radarowe z podnoszonymi antenami pozwalają na śledzenie z dystansu 400 km 24 wykrytych celów powietrznych lub 16 rakiet balistycznych poruszających się z prędkością do 4,5 tys. m/s (Moskwa podsumowuje Kawkaz-2020, 2020-10-13).