16 stycznia 2021 w John C. Stenis Space Center w stanie Mississippi NASA przeprowadziła kolejny test naziemny rakiety nośnej Space Launch System (SLS). Miała to być realizacja prób 8. etapu Green Run Test, w którym miano dokonać zapłonu 4 silników głównych rdzenia pierwszego stopnia rakiety SLS i obserwować ich pracę w ciągu 8 minut.
Jednak już po jednej minucie od uruchomienia silników nastąpiła awaria silnika nr 4, który został wyłączony przez układ sterowania. Po chwili zostały wyłączone także pozostałe silniki. W trakcie konferencji prasowej przedstawiciele NASA potwierdzili zaobserwowanie niepokojącego błysku w okolicy dyszy wylotowej silnika nr 4. Wyłączenie tego i pozostałych silników miało jednak miejsce w trybie automatycznym, gdyż pojedynczy człowiek czy nawet duży zespół ludzi nie jest fizycznie w stanie nadzorować pracy tak wielu podsystemów i tym bardziej nie jest w stanie odpowiednio szybko reagować w przypadku zaistnienia problemu.
John Shannon z Boeinga (producenta centralnej sekcji pierwszego stopnia rakiety SLS i integratorem całości), w trakcie środowej konferencji prasowej, która odbyła się przed testem, informował, że zespół inżynierski oczekuje uzyskania danych z pracy silników głównych przez co najmniej 250 s, co pozwoliłoby na wykonanie wielu testów sprawdzających możliwości sterowania wektorem ciągu poszczególnych silników. Rakietę na stanowisku testowym wyposażono w prawie 1400 czujników mierzących temperaturę, poziom wibracji, hałas i naprężenia w kluczowych podsystemach rakiety.
Administrator NASA Jim Bridenstine powiedział po próbie: Nie wszystko poszło dzisiaj według scenariusza, ale pozyskaliśmy wiele ważnych danych.
Analizując dostępne dane można stwierdzić, że NASA wykonała w pełni 7. etap Green Run Test, który się nie udał miesiąc temu (Nieudany Green Test SLS, 2020-12-26) i zrobiła mały krok w stronę wykonania etapu 8. poprzez uruchomienie silników. Niestety próba została przerwana zbyt wcześnie, aby móc zaliczyć jej wykonanie.
NASA planowała start rakiety SLS w misji bezzałogowej Atemis I w listopadzie 2021, w ramach której SLS ma wynieść kapsułę załogową Orion na wydłużoną orbitę wokółksiężycową. Czy jednak w związku z na pewno nieudanym 8. etapem Green Run Test uda się utrzymać ten termin startu? Jeśli nie, to zapewne ulegną opóźnieniu także kolejne misje księżycowe z programu Artemida (o olbrzymich kosztach powrotu na Księżyc, w tym o kosztach prac rozwojowych rakiety SLS piszemy w RAPORT-wto 12/2020).