Wczoraj, 18 stycznia 2021, pierwszy prototyp rosyjskiego samolotu komunikacji regionalnej Irkut MC-21 wykonywał kolejny test. Załoga symulowała awarię jednego z jego dwóch silników w czasie startu z lotniska w Żukowskim pod Moskwą. Samolot lądował z wyłączonym silnikiem, a tym samym bez jednego odwracacza ciągu. W tej sytuacji nie zdołał wyhamować i wypadł z pasa.
Lądowanie odbywało się na zaśnieżonym pasie. Poza nim głębokość śniegu była taka, że sięgał on gondoli silników. Według dostępnych informacji, samolot nie uległ uszkodzeniu. Nikomu na pokładzie samolotu nic się nie stało. Incydent nie miał wpływu na pracę portu lotniczego.
Samolot, który wypadł z pasa, to pierwszy latający prototyp MC-21-300, nr 73051. Obecnie w testach wykorzystywanych jest 5 prototypów. 4 pierwsze z nich napędzane są silnikami Pratt & Whitney PW1400G, a piąty rosyjskimi PD-14.
Nie wiadomo, co było przyczyną incydentu. Być może przyczyniły się do niego trudne warunki pogodowe. Eksperci nie wykluczają jednak awarii hamulców podwozia.