W czasie treningu w ramach 25. FAI World Aerobatic Championships na brytyjskim torze wyścigowym Silverstone zginęła amerykańska pilotka Vicky Cruse.
Do katastrofy doszło wczoraj o 12:12, w czwartej minucie wykonywania programu. Samolot amerykańskiej akrobatki, Zivko Edge 540, w czasie wykonywania akrobacji niespodziewanie uderzył w ziemię. 40-letnia pilotka z Santa Paule w Kalifornii, prezes International Aerobatic Club, zginęła na miejscu.
Według obserwatorów, nie było ognia i dymu. Nikt na ziemi nie doznał obrażeń. Trening był zamknięty dla widzów. Nieoficjalnie mówi się o mechanicznej awarii samolotu Cruse jako przyczynie katastrofy.
25. FAI World Aerobatic Championships odbywają się w Silverstone od 17 do 28 sierpnia. Uczestniczy w nich 60 pilotów z 19 krajów, rywalizujących o tytuł mistrza świata. Nie podjęto decyzji o przerwaniu mistrzostw.
Vicky Cruse była mistrzynią USA w 2007. Była jedną z dwóch kobiet w amerykańskiej ekipie na World Aerobatic Championships. Nie miała męża i dzieci. Prowadziła w Santa Monica przedsiębiorstwo sprzedające zestawy samolotów do montażu.