Wczoraj, 24 marca rezygnację z pełnionej funkcji złożył prezes zarządu Polskiej Grupy Zbrojeniowej (PGZ) Andrzej Kensbok. Rezygnacja została przyjęta, a Rada Nadzorcza odwołała pozostałych członków zarządu (Michał Pietrzyk – wiceprezes, Hubert Stępniewicz i Dariusz Gwizdała). Jednocześnie do pełnienia obowiązków prezesa zarządu oddelegowała Bogdana Borkowskiego, a na wiceprezesa Pawła Olejnika, który jest również pełnomocnikiem MON do spraw utworzenia Agencji Uzbrojenia. Kensbok był prezesem zarządu PGZ od 21 marca 2020.
Rada Nadzorcza PGZ ma w najbliższym czasie ogłosić postępowanie kwalifikacyjne na stanowiska prezesa, wiceprezesa i członka (członków) zarządu.
Dzień przed rezygnacją Andrzeja Kensboka KGHM Polska Miedź poinformowała, że od 16 kwietnia 2021 zostanie on wiceprezesem ds. finansowych tej spółki. Kensbok pracował już w KGHM Polska Miedź. Przez kilka miesięcy, od lipca 2019 był tam dyrektorem zarządzającym ds. projektów strategicznych oraz prezesem zarządu KGHM International.
Odwołanie zarządu PGZ jest kojarzone ze zmianami w Ministerstwie Aktywów Państwowych. 12 marca sekretarz stanu MAP Zbigniew Gryglas został odsunięty od nadzoru nad PGZ. Od tego dnia holding podlega bezpośrednio ministrowi Jackowi Sasinowi.
Andrzej Kensbok, absolwent KUL, był już piątym prezesem zarządu PGZ za czasów obecnej koalicji rządowej – od 8 grudnia 2015. Średnio prezesi tego holdingu zbrojeniowego pozostają na stanowisku przez około rok.