Dobrze poinformowane źródło z kręgów przemysłu zbrojeniowego Rosji ujawniło moskiewskim mediom informację o planach wyposażenia Floty Północnej w nie mniej niż 4 zbudowane w St. Petersburgu konwencjonalne okręty podwodne projektu 677 typu Łada. Dostawy mają potrwać do 2027.
W sumie, jak wynika z analizy najnowszych, jawnych planów zakupowych rosyjskiego ministerstwa obrony – WMF (marynarka wojenna) – złożyła za pośrednictwem odpowiednich struktur Ministerstwa Obrony FR zamówienie na budowę 6 okrętów podwodnych projektu 677 typu Łada. Co najmniej dwie jednostki seryjne są już od dawna w fazie montażu w stoczni Admirałtiejskije Wierfy w St. Petersburgu. Są to B-586 Kronsztad, budowany od 2005, i B-587 – dawniej (do 2015) Siewastopol, a obecnie – Wielikije Łuki. Oba mają wejść do służby według kolejnego planu w 2022, co jest mało prawdopodobne, bo oba przechodziły liczne wzloty i upadki.
Najnowsze wieści z Moskwy wzbudziły zainteresowanie w kręgach analityków zajmujących się potencjałem morskim Rosji, ponieważ uważano budowę Ład za ślepą uliczkę i zamknięty rozdział po trudnych doświadczeniach prototypowego okrętu – B-585 Sankt-Pietierburg, stworzonego według projektu CKB MT Rubin. Stępkę pod niego położono 26 grudnia 1997, a flagę andriejewską podniesiono na nim 10 maja 2010.
Okręt prototypowy, zbudowany według projektu Jirija Nikołajewicza Kormilicina, nie cieszył się zaufaniem ani WMF, ani potencjalnych klientów zagranicznych, którym oferowało Łady w pierwszej dekadzie XXI wieku na licznych wystawach i targach. W planach była budowa 20 Ład dla floty rosyjskiej, jako tanich, cichych okrętów do osłony głównych baz morskich i wybrzeży, napędzanych klasyczną siłownią dieslowsko-elektryczną.
Efektem prób morskich Sankt-Pietierburga były kolejne komunikaty o konieczności wprowadzenia zmian i dopracowania zwłaszcza siłowni okrętu. W 2011 zredukowano liczbę planowanych Ład, zamawiając prócz prototypu jeszcze 3 okręty, ale rok później pojawił się komunikat, iż flota... nie jest już nimi zainteresowana. W 2013 po wprowadzeniu do projektu dużych zmian ponownie ruszyły prace stoczniowe przy jednostce nr 2 – Kronsztad. W 2016 okazało się, że Kronsztad i okręt nr 3 – dziś Wielikije Łuki, zostaną z dużym opóźnieniem oddane flocie (wówczas mówiono, że w okolicach 2019-2020). I miały to być dwa ostatnie okręty serii, po czym stocznia zająć się miała budową nowego typu – Kalina z siłownią konwencjonalną niezależną od dopływu powietrza atmosferycznego – rosyjskiego wariantu AIP. W 2017 okazało się jednak, że Łady będą nadal budowane. Najprawdopodobniej wiązało się to z ogromnymi problemami z rosyjskim systemem AIP. W 2019 podano w Moskwie, że stocznia otrzyma zamówienie na dwie dalsze Łady, czyli okręty nr 4 i 5.
Teraz wygląda na to, że seria zostanie przedłużona jeszcze bardziej, a nowe Łady nie zostaną wyposażone w systemy napędowe AIP. Rosyjskie agencje podają, że nowe Łady – mniejsze i tańsze od okrętów podwodnych typu Warszawianka (takich jak polski ORP Orzeł – w nowobudowane wyposażane są obecnie floty Morza Czarnego i Pacyfiku) – zostaną uzbrojone w pociski manewrujące Kalibr (Sankt-Pietierburg odpalił po raz pierwszy pocisk tego typu eksperymentalnie w 2016). Będzie je można wystrzeliwać z 6 wyrzutni torpedowych Ład kalibru 533 mm.
Okręty projektu 677 wypierają pod wodą 2650 t, mają długość 66,8 m, poruszają się pod powierzchnią z prędkością do 21 węzłów. W morzu przebywać mogą do 45 dób, ładując akumulatory, zapewniające energię do pływania podwodnego – na głębokości peryskopowej za pomocą diesli z dopływem powietrza. Załogę tworzy 35 marynarzy i oficerów.
Wiele wskazuje na to, że nowe Łady we Flocie Północnej mają ubezpieczać bazy strategiczne i chronić trasy wyjścia na patrole wielkich atomowych okrętów podwodnych z rakietami balistycznymi.