Wczoraj po południu, 25 maja 2021 ok. 16:00 w czasie lotu treningowego na Florydzie rozbił się śmigłowiec przeciwpożarowy UH-60 Black Hawk. Na jego pokładzie znajdowały się 4 osoby. Śmigłowiec wystartował z lotniska międzynarodowego Leesburg i na nie miał powrócić. Rozbił się na granicy lotniska, na zadrzewionych mokradłach.
Gdy na miejsce katastrofy dotarli ratownicy, okazało się, że wrak śmigłowca spłonął. Wszyscy, którzy znajdowali się na pokładzie, zginęli na miejscu.
Wstępne analizy dowodzą, że śmigłowiec w ostatniej fazie lotu musiał szybko wirować wokół osi wirnika. W efekcie oderwała się od niego belka ogonowa, którą znaleziono w pobliżu pasa lotniska, w dużej odległości od spalonej, centralnej części kadłuba.
Rozbity śmigłowiec to Lockheed Martin (Sikorsky) UH-60A Black Hawk, zn. rej. N9FH, nr ser. 70219. Należał do Brainerd Helicopters Inc. Wcześniej latał w barwach US Army z numerem 80-23461.