Altair


Autoryzacja


Resetuj hasło

10 mln USD za informacje o cyberatakach

Strategia i polityka, Służby państwowe, 23 lipca 2021

Departament Stanu USA oferuje od zeszłego tygodnia nagrody w wysokości do 10 mln USD za informacje prowadzące do identyfikacji lub lokalizacji każdej osoby uczestniczącej w złośliwych działaniach cybernetycznych przeciwko amerykańskiej infrastrukturze krytycznej. Jednym ze sposobów przekazywania tych informacji jest specjalna strona internetowa, którą administracja założyła w Dark Necie, by zapewnić ochronę źródeł. Płatność można odbierać w kryptowalucie. W oficjalnym oświadczeniu Departamentu Stanu stwierdzono, że złośliwe operacje cybernetyczne, które mogą naruszać amerykańską ustawę o oszustwach komputerowych i nadużyciach (US Computer Fraud and Abuse Act), obejmują groźby wymuszenia w ramach ataków ransomware, nieautoryzowany dostęp do chronionych komputerów i celowe przesyłanie z nich informacji w celu spowodowania uszkodzeń.

Oferta nagrody jest kolejnym krokiem administracji prezydenta Joe Bidena w wojnie przeciwko cyberprzestępczości wymierzonej w amerykańską gospodarkę i społeczeństwo. Za przeciwnika w tej wojnie uznawane są przede wszystkim Chiny, ale także Rosja. 19 lipca 2021 USA, NATO, UE, Australia, Nowa Zelandia i Japonia wydały skoordynowane oświadczenia, w których oskarżyły Chiny o globalną kampanię szpiegowską.

Działania Departamentu Stanu są prowadzone w ramach programu Nagroda za sprawiedliwość. Od czasu jego powstania, w 1984, w jego efekcie wypłacono ponad 200 mln USD ponad 100 osobom na całym świecie za informacje, które pomogły zapobiec atakom terrorystycznym i innym działaniom, które mogłyby zagrozić bezpieczeństwu narodowemu USA.

Działania przeciwko szpiegostwu internetowemu prowadzone przez USA są oceniane jako wyjątkowo cyniczne. To przecież Amerykanie monitorują prawie cały Internet i szpiegują nawet swych najlepszych sojuszników. Zostało to wielokrotnie udowodnione, w szczególności przez Edwarda Snowdena, byłego współpracownika CIA i NSA, który opublikował ogromną ilość danych dotyczących tych działań amerykańskich służb specjalnych.

Teraz rozwija się afera dotycząca wykorzystywania oprogramowania Pegasus izraelskiej NSO do podsłuchiwania na całym świcie najważniejszych polityków, biznesmenów i dziennikarzy. Jeden z wątków dotyczy marokańskich służb specjalnych (DGST), które miały inwigilować m.in. prezydenta Francji Emmanuela Macrona i kilkunastu członków jego rządu, a nawet własnego króla, Mohameda VI. DGST miały przekazywać zdobyte informacje służbom amerykańskim, z którymi od lat współpracują.


Drukuj Góra
www.altair.com.pl

© Wszelkie prawa zastrzeżone, 2007-2024 Altair Agencja Lotnicza Sp. z o. o.