Zacieśnia się morska współpraca Iranu i Pakistanu. Szef irańskiego sztabu generalnego generał Sardar Bagheri przebywał z delegacją w Karaczi, gdzie spotkał się m. in. z dowódcą pakistańskiej marynarki wojennej, admirałem Muhammadem Amjadem Khanem Niazim. Dyskusje dotyczyły między innymi bezpieczeństwa na wspólnej granicy morskiej, ćwiczeń dwustronnych i wzajemnych wizyt okrętów w portach.
Ponadto zawarto wstępne porozumienie odnośnie wspólnego szkolenia w wybranych obszarach, wymiany doświadczeń i zmniejszeniu przeszkód administracyjnych przy wspólnym zwalczaniu przemytu narkotyków i terroryzmu morskiego. Jednak najbardziej zaskakująca jest deklaracja o chęci bliskiej współpracy przy budowie i przeglądach okrętów nawodnych i podwodnych obu państw.
Wszystkie uzgodnienia pozostają w sferze deklaracji i nie został podpisany żaden wiążący czy nawet deklaratywny dokument. Wydaje się, że mają one bardziej charakter propagandowy, ponieważ w kwestii okrętów Pakistan już blisko współpracuje z Turcją i Chinami, a ponadto jest państwem mimo wszystko dosyć mocno związanym z USA i trudno sobie wyobrazić jego bliską współpracę wojskową z Iranem bez groźby konsekwencji ze strony Waszyngtonu. Ponadto obydwa państwa nie dysponują przemysłem mającym zdolności do budowy nowoczesnych okrętów.