Altair


Autoryzacja


Resetuj hasło

Prognozy Eurocontrol

Lotnictwo cywilne, 21 października 2021

Ruch lotniczy wróci do poziomu sprzed pandemii koronawirusa SARS-CoV-2 w połowie 2023 – to optymistyczna prognoza Eurocontrol, którą organizacja stworzyła na najbliższe 7 lat. Wyraźne ożywienie w podróżach samolotami ma być widać już w te święta Bożego Narodzenia i choć będzie to sezonowy wzrost, to bardzo znaczący we wzrostowym trendzie wychodzenia z kryzysu.

Od 1 stycznia do 18 października 2021 zanotowano w naszym kraju średnio 557 lotów dziennie, a więc 7% więcej niż w 2020 i 52% mniej niż w 2019 / Zdjęcie: Bartosz Głowacki

Eurocontrol zakłada 3 scenariusze. Zgodnie z tym najbardziej oczekiwanym, ruch lotniczy mógłby powrócić do poziomu z 2019 szybciej, niż się spodziewano, gdyby ograniczenia w podróżowaniu w znacznej mierze zniknęły. Miałoby do tego doprowadzić kilka czynników –  skuteczna akcja szczepień w Europie i na świecie, prowadząca do odporności populacyjnej, czy skuteczność preparatów przeciwko kolejnym mutacjom wirusa.

7-letnia prognoza wskazuje, że w takim wariancie, nastąpiłoby to za nieco ponad półtora roku, w połowie 2023. Według prognozy przygotowanej dla Polski, w tym czasie ruch lotniczy byłby 10% większy niż w 2019.

Gdyby jednak, mimo przeprowadzanych szczepień na szeroką skalę, restrykcje nadal obowiązywały, wówczas okres powrotu do liczby operacji lotniczych, wydłużyłby się o kolejnych 18 miesięcy – do końca 2024. Dane rejestrowane w naszym kraju przekroczyłyby wówczas statystyki z 2019 o 1%.

Istnieje też założenie pesymistyczne, według którego rekordowe dane sprzed pandemii koronawirusa SARS-CoV-2 byłyby możliwe do osiągnięcia dopiero za 4 lata. Ruch lotniczy nie odbuduje się wcześniej niż w 2027, jeśli na przyjęcie antycovidowych preparatów nie zdecyduje się większość Europejczyków i pojawi się konieczność przygotowania nowych szczepionek, a ograniczenia w podróżowaniu pozostałyby na wysokim poziomie. Wciąż notowalibyśmy w Polce ruch lotniczy mniejszy o 12% w porównaniu z czasem sprzed pandemii. Już teraz wiadomo jednak, że ruch lotniczy, podczas sezonów wysokich, będzie zbliżał się do przedpandemicznych statystyk.

Statystyki pokazują, że mijający rok, to dla europejskiego lotnictwa czas odwilży po kryzysie. Od 1 stycznia do 18 października 2021 było o 13% więcej samolotów w powietrzu, niż w 2020, choć wciąż 48% mniej niż przed pandemią. W Polsce te statystki są mniej optymistyczne, ale tendencja wzrostowa jest utrzymana. W tym samym przedziale czasowym tego roku, zanotowano w naszym kraju średnio 557 lotów dziennie, a więc 7% więcej niż w 2020 i 52% mniej niż w 2019.

Najwięcej startów i lądowań odbyło się na warszawskim Lotnisku Chopina – średnio 238 operacji lotniczych dziennie. Porty w innych miastach znalazły się daleko za Okęciem. W Krakowie dzienny ruch plasował się na poziomie 76 operacji, w Katowicach – 65, w Gdańsku – 63, a we Wrocławiu – 44. Pasażerowie najchętniej wybierali podróż Polskimi Liniami Lotniczymi LOT, a także Ryanair, Wizzair i Enter Air. Latali do Niemiec, Wielkiej Brytanii, Grecji i Włoch, a także między polskimi miastami (Zimowe połączenia z Wrocławia, 2021-10-19, Nowa trasa z Poznania, 2021-10-15, Dobre wyniki Enter Air, 2021-10-04, 5 mln pasażerów na Lotnisku Chopina, 2021-10-04).

Zmniejszony ruch sprawił, że podróże samolotem są bardziej punktualne, niż wcześniej, choć nawet w 2019 opóźnienia nie przekraczały kilkunastu sekund na lot. Obecnie średnio jedna podróż opóźniona jest o 1 s.

Na podstawie informacji PAŻP


Powiązane wiadomości


Drukuj Góra
www.altair.com.pl

© Wszelkie prawa zastrzeżone, 2007-2024 Altair Agencja Lotnicza Sp. z o. o.